Jak zmieni się dziecko, gdy skończy 6 miesięcy?
Niemowlę skończyło pół roku. Jest coraz bardziej ciekawe świata, zauważa pewne szczegóły. Oto, czym jeszcze może cię zaskoczyć.
Do pierwszych urodzin co miesiąc będzie przybywało dziecku średnio 5 cm. Niemowlę przybiera także na wadze. Nadal karmisz dziecko piersią, ale powoli przyzwyczajasz je do butelki. To także odpowiedni moment na podawanie pierwszych kaszek. Nic więc dziwnego, że malec rośnie teraz jak na drożdżach. Półroczni chłopcy ważą około 8 kilogramów, a mierzą niecałe 70 cm. Dziewczynki są drobniejsze. W 6. miesiącu mają średnio 66 cm, a ich waga wynosi 7,5 kilograma.
Ciało 6-miesięcznego dziecka
Nie zdziw się, jeżeli zauważysz jak twoje dziecko próbuje robić coś na wzór pompek. To jego nowy sposób poruszania się. Niemowlę odpycha się rączkami, aby w ten sposób pokonywać całkiem spore już odległości. Rozłóż mu kocyk w pokoju i zobacz, ile już potrafi „przejść”. W ten sposób ćwiczy i rozwija swoje umiejętności motoryczne. Kiedy dziecko leży na plecach, nie patrzy już tylko w górę. Potrafi sprawnie kręcić główką. Umie też bez kłopotów przewracać się na bok. Kiedy leży na plecach, potrafi wysoko podnieść główkę. Leżąc na plecach uwielbia bowiem obserwować swoje stopy. Teraz wydają mu się bardziej atrakcyjne, niż wszelkie zabawki, które wiszą nad jego łóżkiem. Półroczne dziecko podejmuje już pierwsze próby samodzielnego siedzenia. Potrafi wytrzymać w tej pozycji przez kilka sekund. Nie próbuj zmuszać go na siłę, by usiadło, np. podciągając za ręce. Poczekaj, a już niedługo samo zaskoczy cię tą umiejętnością. Możesz podkładać mu pod plecy poduszkę. Podparte, potrafi siedzieć znacznie dłużej. Coraz sprawnie wychodzi malcowi chwytanie różnych przedmiotów, które umie już nawet przekładać z jednej do drugiej rączki.
Zmysły 6-miesięcznego dziecka
Niemowlę powinno już sporo gaworzyć. Niektóre półroczniaki tworzą pewne ciągi sylabowe, np. „dadada”. Nie zdziw się, jeśli przez przypadek usłyszysz z ust pociechy słowo „mama” lub „tata”. Dziecko ma także całkiem dobrze rozwinięty wzrok. Maleństwo dostrzega już szczegóły. Potrafi np. spośród sterty zabawek wybrać tę, która jest jego ulubioną. Niemowlęta lubią też obserwować poruszające się przedmioty. Nie zdziw się, gdy smyk siedzący na twoich kolanach przy stole, będzie chciał przesunąć stojące na blacie przedmioty lub zechce nawet zrzucić je na podłogę. Dziecko chętnie przysłuchuje się rozmowom. Gdy siedzisz z nim w pokoju, poproś partnera, aby np. z drugiego pomieszczenia coś powiedział. Ciekawski smyk zacznie nasłuchiwać.
6-miesięczne dziecko i relacje z mamą
Dziecko staje się teraz bardzo kontaktowe. Lubi spędzać czas nie tylko z tobą, ale także innymi znanymi sobie osobami (np. babcia, twoja koleżanka, ulubiona sąsiadka). Malec jest wyjątkowo zaciekawiony tym, jak wyglądają różni ludzie. Dlatego gdy siedzi u kogoś na kolanach, z chęcią dotyka jego twarzy, łapie za włosy oraz szczypie w nos. Interesuje się bliskimi osobami, więc przez dotyk próbuje je poznać jeszcze lepiej. Zaciekawi go fakt, jak bardzo ludzie się od siebie różnią, inaczej pachną. Półroczne dziecko uczy się już okazywać niektóre emocje. Potrafi wyrazić swoje niezadowolenie, radość, smutek a nawet złość. Najlepiej zauważysz to, gdy w waszym domu pojawi się ktoś, kogo malec słabo kojarzy. Nieufne dziecko umie pokazać swoje niezadowolenie na widok dziwnego przybysza, np. chrząka, głośno gaworzy i robi kwaśną minę. Wyciąga rączki do ciebie, gdy ktoś inny bierze go w ramiona. Szuka w tobie oparcia, bo chce uciec z uścisku nieznajomego. Gdy przyjdziesz mu z odsieczą i weźmiesz je wtedy na ręce, poczujesz jak dziecko zacznie mocno się w ciebie wtulać. Przy tobie niemowlę nadal czuje się najbezpieczniej. Nie oznacza to jednak, że masz je odciąć od całego świata, by oszczędzić mu niepotrzebnych stresów. Wręcz przeciwnie. Przebywanie wśród innych ludzi wspomaga rozwój społeczny niemowlęcia.
Co możesz zrobić dla sześciomiesięcznego dziecka?
ZABEZPIECZ DOM Teraz, gdy dziecko staje się coraz bardziej ruchliwe i sprawnie porusza się po podłodze, może łatwo zrobić sobie krzywdę. Dlatego warto pomyśleć o konkretnych zabezpieczeniach. Wystarczy chwila nieuwagi, a pełzający szkrab już jest w pobliżu ściany, na której znajdują się kontakty. Zasłoń więc gniazdka specjalnymi zaślepkami. Podczas wycieczki po mieszkaniu dziecko może niechcący uderzyć się w głowę o wystające kanty. Na ostrych brzegach stołów lub niskich półek zamontuj więc plastikowe osłonki, które mają zaokrąglone brzegi. Jeśli mieszkacie w piętrowym domu, zabezpiecz wejście na schody plastikową „zagrodą”.
DOKŁADNIE SPRZĄTAJ Teraz bardziej niż dotąd powinnaś zadbać o porządki w domu. Jak najczęściej odkurzaj, by na dywanie nie znalazły się drobinki, które mogłyby pokaleczyć twoje dziecko. Pochowaj też wystające kable i przewody od telewizora czy innych sprzętów. Wszystko, co znajduje się na niskich półkach, postaw nieco wyżej, tak aby malec po nie nie sięgnął (filmy DVD, książki, małe przedmioty). Kiedy jesteś w kuchni i coś rozsypiesz na podłogę, lepiej od razu poodkurzaj, zamiast zamiatać. Tylko w ten sposób niczego nie przeoczysz. Pełzające szkraby uwielbiają wkładać do buzi niewielkie przedmioty, np. orzeszki, guziki, cukierki. Takimi rzeczami łatwo się zadławić, dlatego bądź bardzo ostrożna.
UNIKAJ ABSOLUTNEJ CISZY W kuchni włączaj radio. Zmieniaj stacje, aby malec usłyszał różnorodne dźwięki. To rozwija jego słuch. Kiedy gotujesz zupę, postukaj np. łyżką o garnek lub pokrywkę. Dziecko z pewnością odwróci się w stronę, z której dobiega nieznajomy hałas. Gdy twój partner wraca do domu, poproś go, by kilkakrotnie potrząsnął kluczami. Możesz też szeleścić gazetą, którą właśnie czytasz lub nastawić budzik. W domu znajdziesz wiele rzeczy, wydających ciekawe dźwięki.
SADZAJ PRZY GŁÓWNYM STOLE Najlepiej w wygodnym krzesełku do karmienia. Niech dziecko obserwuje sposób w jaki jesz albo posługujesz się sztućcami. Zapewne smyk będzie wyciągał ręce po twój nóż czy widelec, bo chce cię naśladować. Możesz dać mu do rączki plastikową łyżeczkę. Nie będzie umiał się nią posłużyć, ale pamiętaj, że trzymanie w rączkach jakichkolwiek przedmiotów wyrabia u niego odruch chwytny.
KUPUJ MU ODPOWIEDNIE ZABAWKI Dziecko nie potrzebuje teraz setek nowych gadżetów. Najlepsza zabawka dla półrocznego malucha to taka, którą będzie mógł oblizywać, gryźć i potrząsać. Gwarancją dobrej rozrywki wciąż pozostają grzechotki i gryzaki w różnych kształtach. Podczas zabawy bądź przy maluchu. Podawaj mu przedmioty, które wskazuje palcem . Gdy jesteś obok dziecka, mów do niego po imieniu. Nie używaj wciąż zwrotów „skarbie” czy „kochanie”, ale wołaj „Jasiu” lub „Olu”. Dzięki temu malec szybciej nauczy się reagować na swoje imię. Smyk powinien mieć też pluszowego misia. Kiedy zostanie sam w łóżeczku będzie mógł się do niego przytulić. Maskotka może mu też służyć zamiast poduszki.
WYCHODŹ NA SPACERY Powoli możesz zacząć zastanawiać się nad wymianą gondoli na spacerówkę. Kiedy dziecko podróżowało w głębokim wózku, miało niewielkie pole widzenia. Wyprawa spacerówką jest dla niego bardziej atrakcyjna. Niemowlę zobaczy wreszcie ludzi idących ulicami, przejeżdżające samochody czy biegające w parku psy. Dzięki temu każde wyjście, nawet do pobliskiego sklepu, zapewni mu masę wrażeń.
Autor: Renata Mikołajczak