Listopadowe pytania
Tłumy ludzi niosących kwiaty. Rozświetlone groby. Malec gryząc obwarzanki i kopiąc liście zapyta cię pewnie o trudne sprawy. Mamy kilka pomysłów, jak je wytłumaczyć.
- Rodzice
"Gdzie jest babcia teraz?"
Jeśli jesteś wierząca, prostymi słowami przekaż mu to, w co wierzysz, np: „Babcia jest w Niebie u Pana Boga, odpoczywa tam po całym życiu. Jest jej bardzo dobrze, spotyka się z innymi ludźmi, którzy zmarli i też tam są”. Jeśli masz wątpliwości czy istnieje życie po śmierci, to pewnie masz nadzieję, że śmierć to nie jest ostateczny koniec człowieka, może warto dać również taką nadzieję dziecku: „Babci ciało leży w grobie, a ona sama, nie wiem, może powędrowała do jakiegoś innego pięknego świata i odpoczywa tam sobie? Może widzi nas stamtąd i uśmiecha się?”. Starszemu dziecku możesz powiedzieć, że babcia mieszka w sercach ludzi, którzy ją kochają.
"Dlaczego dziadek leży w grobie? Czy nie jest mu tam zimno, smutno?"
Możesz powiedzieć: „Dziadek umarł i tak to już jest, że ciała zmarłych ludzi chowa się w grobie, w ziemi. Jak się umrze, to nie czuje się zimna ani smutku”.
"Czy jeszcze zobaczę się z babcią?"
„Wierzę, że tak” – odpowiedz, jeśli takie masz przekonanie. A co, jeśli masz wątpliwości i nie chcesz mówić dziecku czegoś w co sama nie wierzysz? Powiedz zgodnie z prawdą: „Nie wiem, czy się zobaczycie. Rozumiem, że tego byś chciał. Ja też”.
"Po co stawiasz świece i kwiaty?"
„To taki znak, że o dziadku (babci) myślimy i wspominamy go. Ludzie przynoszą dziś na cmentarz kwiaty i palą świece, bo jest Święto Zmarłych. Świeczki i kwiaty mówią o tym, że dziadka kochamy”. Przypomnij, że gdy malec miał urodziny, na torcie stały świeczki lub ty od męża dostałaś bukiet kwiatów.
"Czy ja pójdę do Nieba?"
Możesz odpowiedzieć: „Mam nadzieję, że tak. W Niebie wszyscy ludzie są bardzo szczęśliwi”. Malec może spojrzeć w górę i pewnie spyta, gdzie jest Niebo. Aby uniknąć nieporozumień powiedz, że to jest taka piękna kraina, ale gdzie ona dokładnie jest, tego nikt nie wie – bo to jest tajemnica.