Kiedy powinnam interweniować?

Wtykanie nosa w nie swoje sprawy? A może naturalny odruch pomocy? Obojętność? Częściej jednak bezradność, gdy nie wiemy, jak powinniśmy zareagować w określonych okolicznościach. Są sytuacje, w których działać trzeba, nawet jeżeli sprawa bezpośrednio nas nie dotyczy: gdy widzimy, że komuś dzieje się krzywda, lub jesteśmy świadkami popełnienia przestępstwa (w tym ostatnim wypadku prawo nakłada na nas nawet obowiązek powiadomienia policji albo prokuratury). Od naszej reakcji może wiele zależeć, warto więc wiedzieć, co można zrobić samemu i jaką instytucję państwową czy organizację prosić o pom

Co powinnam zrobić, gdy zobaczę kogoś leżącego na ulicy, jeśli nie wiem, czy zasłabł, czy jest pijany?

Czasem trudno ocenić, czy leżący człowiek stracił przytomność z powodu alkoholu, czy przyczyna jest zupełnie inna. Dlatego zawsze trzeba wezwać pomoc: najlepiej od razu zadzwonić po pogotowie ratunkowe, a w razie wątpliwości – policję. Osoba, która wzywa karetkę, nie ponosi żadnych kosztów jej przyjazdu, nawet jeśli lekarz uzna, że wezwanie było nieuzasadnione, lub gdy się okaże, że leżący człowiek jest pijany. Aby zgłoszenie zostało przyjęte, trzeba podać dyspozytorowi swoje dane i koniecznie poczekać na przyjazd ratowników. Jeżeli nie ma wątpliwości, że leżący człowiek jest pijany, należy powiadomić straż miejską, ewentualnie policję – zwłaszcza w sytuacji, gdy może mu zagrażać jakieś niebezpieczeństwo (np. potrącenie przez samochód, okradzenie).

Byłam świadkiem demolowania przez chuliganów przystanku autobusowego.

Powiadom o zdarzeniu straż miejską lub policję – jak najszybciej, bo tylko wtedy jest szansa na ukaranie chuliganów. Funkcjonariusz może wystawić mandat lub zatrzymać sprawcę, jeśli schwyta go na gorącym uczynku albo bezpośrednio po popełnieniu wykroczenia. Wzywając policjantów, masz prawo oczekiwać od nich, że zapewnią ci doraźne bezpieczeństwo, gdybyś czuła się zagrożona, np. słysząc chuligańskie pogróżki.

Za ścianą bardzo często słyszę płacz dzieci. Sądzę, że dzieje się im krzywda.

Jeśli dzieci chodzą do szkoły lub przedszkola, najlepiej udać się z tą sprawą do pedagoga lub dyrektora placówki. Oni zdecydują, co robić dalej. Gdy nie chcesz, by ktokolwiek dowiedział się o twojej interwencji, poproś o anonimowość. Jeżeli wizyta w szkole nie przyniesie skutku, powiadom miejski ośrodek opieki społecznej. W odpowiedzi na zgłoszenie pracownik socjalny ma obowiązek odwiedzić tę rodzinę i skontrolować sytuację. Jesteś przekonana, że zarówno szkoła, jak i ośrodek pomocy znają sytuację, lecz nic w tej sprawie nie robią? Nie wahaj się napisać pismo do sądu rodzinnego. Podaj w nim dane dzieci, co do których przypuszczasz, że dzieje się im krzywda, i szczegółowo opisz sytuację. Możesz też wezwać policję w momencie, gdy słyszysz awanturę i płacz dzieci. W takim wypadku funkcjonariusz nie może odmówić przyjazdu. Wręcz przeciwnie, ma obowiązek zawsze interweniować, a jeżeli stwierdzi, że dochodzi do przemocy domowej, powinien założyć tzw. Niebieską Kartę. Dla sądu będzie ona wiążącym dowodem. Gdy masz powody przypuszczać, że ktoś regularnie znęca się nad dzieckiem, koniecznie złóż zawiadomienie w prokuraturze. Masz do tego prawo nawet jako osoba zupełnie obca! Opisz sytuację, podaj dane sprawcy, jego adres oraz załącz dowody, jeżeli jakimiś dysponujesz (np. zaświadczenie od lekarza o stanie dziecka, zdjęcia). Jeśli były interwencje policji w tej sprawie, policjanci zobowiązani są wystąpić jako świadkowie.
[adsense]

Starsza osoba jest pozostawiona bez opieki. Do kogo się zgłosić, żeby udzielono jej pomocy?

Do ośrodka pomocy społecznej, najbliższego ze względu na miejsce zamieszkania tej osoby. Ustawa o pomocy społecznej gwarantuje wsparcie tym, którzy z powodu wieku, choroby czy niepełnosprawności wymagają opieki innych osób, a są jej pozbawieni. Wsparcie takie polega przede wszystkim na świadczeniu usług opiekuńczych – w domu albo ośrodku dziennego pobytu. O pomoc może się zwrócić osoba bezpośrednio zainteresowana (niekoniecznie trzeba być osobiście w ośrodku, można też zadzwonić lub wysłać list) lub ktoś inny w jej imieniu, np. sąsiad, znajomy. W ciągu dwóch tygodni od zgłoszenia pracownik socjalny ma obowiązek odwiedzić potrzebującego pomocy w jego mieszkaniu i przeprowadzić tzw. rodzinny wywiad środowiskowy. Od wyników tego wywiadu zależy, jaka pomoc zostanie przyznana i czy za usługi opiekuńcze trzeba zapłacić. Ośrodek pomocy społecznej musi wydać decyzję o przyznaniu lub odmowie pomocy w ciągu 30 dni od otrzymania zgłoszenia. Jeżeli byłaby ona niekorzystna, można się odwołać w ciągu 14 dni do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Jeśli zaś ty lub osoba potrzebująca pomocy uznacie, że pracownik ośrodka przeprowadzający wywiad zachowywał się niewłaściwie (nie wysłuchał starszej pani, źle się do niej odnosił, zbagatelizował jej problem), możesz złożyć skargę do dyrektora OPS.

Wiem, że kolega z pracy jest prześladowany przez szefa.

O stosowaniu mobbingu poinformuj przełożonego osoby, która jest prześladowcą (np. dyrektora generalnego, prezesa firmy). Możesz również udać się do kogoś odpowiedzialnego w firmie za zarządzanie ludźmi, np. szefa kadr, specjalisty do spraw personalnych. Prawo nie tylko zabrania stosowania mobbingu, ale też nakazuje pracodawcom przeciwdziałać prześladowaniom w miejscu pracy. Jeśli po twojej interwencji sytuacja się nie zmieni, zgłoś to Państwowej Inspekcji Pracy lub udaj się do przedstawicieli związku zawodowego (nie musisz być jego członkiem, by zwrócić się do związku w sprawie pracowniczej). Nie obawiaj się, że za taki „donos” zostaniesz ukarana wypowiedzeniem. Pracownik, który wystąpił w obronie ofiary mobbingu, nie może być z tego powodu zwolniony ani w inny sposób represjonowany przez pracodawcę. Taką ochronę zapewnia art. 943 par. 2 kodeksu pracy. Zgodnie z tym zapisem nie może zostać zwolniony zarówno pracownik, który stał się ofiarą mobbingu, jak i ten, który występuje w jego obronie.

Widziałam, jak pijany kierowca wsiada do auta i odjeżdża.

Zadzwoń pod numer alarmowy policji 112, podaj numer rejestracyjny samochodu prowadzonego przez osobę nietrzeźwą. Opisz też auto (marka, kolor) i poinformuj, gdzie się znajduje i w jakim kierunku jedzie. To pomoże zatrzymać pijanego kierowcę.

W klasie mojego dziecka jeden z uczniów jest zawsze głodny. Kto może mu pomóc?

Dzieci do lat 7 oraz uczniowie do czasu ukończenia szkoły ponadgimnazjalnej mogą korzystać z bezpłatnych obiadów lub gorącego posiłku w przedszkolach i szkołach. Gwarantuje to ustawa z 29 grudnia 2005 r. o ustanowieniu programu wieloletniego „Pomoc państwa w zakresie dożywiania”. Taką formą wsparcia objęte mogą być dzieci z rodzin o niskim dochodzie (miesięcznie nie więcej niż 526,50 zł na osobę). Potrzebę dożywiania dziecka zgłoś u wychowawcy klasy, dyrektora szkoły lub u pracownika socjalnego w miejskim ośrodku pomocy społecznej.

Zobaczyłam, jak ktoś wyrzuca psa z jadącego samochodu.

Spisz numery pojazdu, z którego wyrzucono psa, i pomóż przestraszonemu zwierzęciu. Postaraj się je złapać i sprawdź, czy nie jest ranne. Jeśli tak, pojedź do najbliższego lekarza weterynarii. Powiadom koniecznie straż miejską lub policję. Sprawowanie opieki nad bezdomnymi i porzuconymi zwierzętami należy do obowiązków gmin, w ich imieniu straż miejska lub policja umieszczą psa w schronisku. Na policji lub w prokuraturze złóż doniesienie o popełnieniu przestępstwa. Zgodnie z art. 35 par. 1 i art. 6 par. 2 pkt 11 ustawy o ochronie zwierząt za porzucenie zwierzęcia grozi kara grzywny, a nawet ograniczenia wolności (jest to bowiem rodzaj znęcania się nad zwierzęciem). W doniesieniu podaj numery samochodu, opisz okoliczności zdarzenia, a jeśli udało ci się zrobić zdjęcia, dołącz je jako dowody. Niestety, może się zdarzyć, że prokuratura odmówi wszczęcia postępowania. Warto wtedy odwołać się do organu wyższej instancji. Możesz też zwrócić się z prośbą o pomoc do organizacji, której statutowym celem jest ochrona zwierząt, np. do Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce (www.toz.pl) lub Fundacji Międzynarodowy Ruch na rzecz Zwierząt Viva! (www.viva.org.pl).