Domownicy chorują? Możesz uchronić dziecko przed infekcją
Mama kicha, tata pokasłuje i... drży o zdrowie dziecka. Czy można uchronić niemowlaka przed przeziębieniem? Tak! Są na to proste sposoby.
To, że „cały dom kicha”, wcale nie musi oznaczać, że choroba dopadnie dziecko. Jeśli będziesz odpowiednio postępować, unikniesz zarażenia malca.
Dbaj o higienę
Pamiętaj, że zarazki przenoszą się drogą kropelkową – mogą znajdować się na sprzętach domowych i ubraniach. Staraj się, żeby smyk nie zbliżał się za blisko do twojej twarzy. Sama możesz zakładać na buzię maseczkę z fizeliny (kupisz ją w aptece). I oczywiście najlepiej przez jakiś czas zrezygnuj z całusków. Niemowlak nie powinien także pić z twojego kubka i jeść wspólnymi sztućcami. Tam gnieździ się masa zarazków! Zwróć też uwagę na higienę w czasie zabawy z maluszkiem. Zanim podniesiesz szkraba, umyj dokładnie ręce. Jeżeli zakatarzona wróciłaś z pracy, koniecznie zmień ubranie (tę zasadę warto wprowadzić na stałe do zwyczajów domowych). Jeśli jest taka możliwość, dobrze, żeby malec nie spał w tym samym pomieszczeniu co przeziębiony domownik.
Wychodź z dzieckiem na dwór
Pamiętaj o regularnych spacerach! Zdrowy niemowlak powinien codziennie zażywać świeżego powietrza! Codzienne wyprawy do parku to bardzo dobry zwyczaj i lepiej z niego nie rezygnować. Jeśli nie gorączkujesz, idź z dzieckiem sama, jeśli źle się czujesz, poproś o pomoc tatę albo babcię. Dzięki spacerom niemowlę wzmocni swoją odporność. Warto także regularnie wietrzyć mieszkanie – świeże powietrze pozwoli skutecznie pozbyć się zarazków i ułatwi oddychanie. Przegrzane pomieszczenia są wprost wymarzonym środowiskiem dla wirusów oraz rozmaitych bakterii. Pamiętaj także o tym, aby właściwie ubierać maluszka – żeby nie było mu ani za ciepło, ani za zimno. Prawidłowa temperatura w domu (ok. 20°C) oraz właściwe ubranie, będą jego sprzymierzeńcami w obronie przed infekcją.
NASZA RADA!
Jeśli w domu panuje „epidemia” przeziębienia i rodzice źle się czują, warto poprosić o pomoc w opiece nad dzieckiem babcię lub ciocię. Dzięki temu mama i tata będą mieli czas na odpoczynek i szybciej powrócą do zdrowia.
Zdrowa dieta na odporność dziecka
1. Mleko mamy – zawiera składniki (tzw. „dobre bakterie”), które wspierają odporność malca i dzięki nim ryzyko „złapania” infekcji znacznie się zmniejsza. Jeśli zdarzy się jednak tak, że malec jednak zachoruje, mleko mamy pomoże mu wyzdrowieć i znacznie go wzmocni. Gdy natomiast ty także zachorujesz, nie przestawaj karmić dziecka piersią. Twój organizm bowiem walcząc z chorobą, wytwarza przeciwciała (radzące sobie z infekcją). Przenikają one do mleka i wzmacniają odporność maluszka.
2. Warzywa i owoce – są wśród nich prawdziwi specjaliści od wspierania organizmu w walce z wirusami. W okresie przeziębień podawaj niemowlakowi starte jabłuszko (od 4 miesiąca, karmionemu piersią) – zawiera bardzo dużo witaminy C, banana (od 6 miesiąca) – doskonale wzmacnia organizm dzięki zawartości potasu, magnezu, żelaza, witamin z grupy B, PP, A, C, E, cebule (od 1. urodzin) – niszczy bakterie. Możesz dodawać ja np. do sałatek.
3. Woda, herbatki, soczki – staraj się podawać dziecku jak najwięcej do picia (jeśli karmisz piersią – często go przystawiaj). Picie zadziała jak filtr oczyszczający organizm z wirusów i bakterii. Serwuj smykowi soki owocowe (np. jabłkowy, śliwkowy, gruszkowy), wodę, herbatki dla niemowląt (np. z dodatkiem wzmacniającego tymianku – od 4 miesiąca).
Autor: Agnieszka Czechowska