Czy ojcowie nie będą musieli płacić alimentów?
Posłowie Kukiz'15 przygotowali projekt, który zwalnia mężczyzn z płacenia alimentów na dzieci. Koniecznie przeczytajcie!
Posłowie Kukiz'15 chcą zwolnić mężczyzn z obowiązku utrzymywania dzieci. Co prawda teraz na dzieci nie płaci aż 80-85 proc. rozwiedzionych ojców. Niestety Polska jest w czołówce niechlubnego, europejskiego rankingu, ale teraz mają być oficjalnie zwolnieni z alimentów. Oczywiście dla dobra dzieci.
Zespół posłów, który pracuje nad ustawą składa się z posłów Kukiz'15 (warto podkreślić również ojców) oraz posłanki Nowoczesnej. Głównym liderem jest poseł Suchecki (Kukiz'15), którego znamy m.in. z aktywnej walki ze szczepionkami na choroby zakaźne dla "dobra dzieci".
Z projektu wyłania się kilka bardzo interesujących spostrzeżeń m.in. że mężczyźni to najbardziej poszkodowana grupa społeczna w Polsce, a kobiety to manipulatorki.
To na co warto zwrócić uwagę to szereg rewolucajnych zmian, które posłowie pragną wprowadzić w życie jak najszybciej.
1. Zniesienie alimentacji pieniężnej dzieci i zastąpienie jej opieką naprzemienną,
wprowadzenie innej niż w Konstytucji definicji rodziny, nałożenie na dziecko obowiązku kontaktu z rodzicem (nawet gdy tego nie chce, bo na przykład ojciec był sprawcą przemocy w rodzinie lub matka jest w ciągu alkoholowym).
2. Ponad 900 zł kary dla matki za jeden przypadek utrudnienia kontaktów z ojcem, lub wręcz kara więzienia.
3. Dotkliwe kary finansowe dla nauczycieli przedszkolnych lub szkolnych, którzy odmówią przekazania opieki lub informacji ojcu, w sytuacji gdy przypada kolej matki na opiekę nad dzieckiem.
4. Wykreślenie z prawa pojęcia porwania rodzicielskiego (bo ojciec biologiczny z definicji nie może porwać dziecka).
5. Zniesienie orzekania o winie przy rozwodzie (bo prawda, czyli wina, leży pośrodku, a tak w ogóle to bardzo subiektywna kwestia), czego konsekwencją będzie uniemożliwienie eksmisji sprawcy przemocy domowej.
Projekt odbiera również głos samym dzieciom, dziecko będzie mogło zeznawać w sądzie tylko wtedy, kiedy zgodę wyrazi oboje rodziców.
Projekt liczy ponad 30 stron. Nas to przeraża, a Wy co myślicie o projekcie tej ustawy?