Ten niezwykły słodziak właśnie skończył 5 lat!
Po narodzinach tego słodkiego malucha w 2015 roku miliony ludzi z całego świata wprost oszalało na jego punkcie. Dlaczego? Chłopiec urodził się ze znamieniem na twarzy, które daje wyjątkowo uroczy przekaz. Nie możemy się na niego napatrzeć!
"Dziecko miłości" skończyło 5 lat!
Spacery z małym jubilatem to niezła sztuka przetrwania - nie ma osoby, która nie chciałaby sobie zrobić z nim zdjęcia. Dla 5-letniego już Cinara to żadna nowość, mały Turek jest sławny już od momentu przyjścia na świat, kiedy to rozpisywały się o nim gazety na całym świecie. Wtedy to pielęgniarki ogłosiły go "dzieckiem miłości". Od tego czasu jego popularność nie słabnie na sile. By zaspokoić ciekawość fanów małego superbohatera, rodzice założyli mu nawet konto na Instagramie, które dziś śledzi ponad 5 tys. fanów.
Wszystko, tak jak wspominałyśmy, zaczęło się na porodówce. Çinar urodził się w pod koniec 2015 roku w Ankarze, stolicy Turcji. Jego rodzice - Ceyda i Murat Engin, nie mogli uwierzyć własnym oczom, kiedy na czole swojego nowo narodzonego syna zobaczyli niezwykłego kształtu znamię.
„Kiedy pielęgniarka usunęła krew z jego główki, jako pierwszy zobaczyłem znamię na czole. Bardzo trudno było mi powstrzymać łzy” – powiedział ojciec malca, Murat, w wywiadzie dla Daily Mail.
To ze względu na miłosne przesłanie znamienia, pielęgniarki nazwały noworodka „dzieckiem miłości”.
ZOBACZ TEŻ: "Tęczowe dzieci" i ich mamy w niezwykłym projekcie fotografki: historie tych kobiet poruszają
"Dziecko miłości" skończyło 5 lat!
O tym, że Cinar jest "darem od Boga" przekonani są jego rodzice, co powtarzają mu na tyle często, by ten sam uwierzył w swoją wyjątkowość. Marzy nam się, by każde dziecko na tym świecie przychodziło z takim przekonaniem i by każdego dnia ktoś mu o tym przypominał.
„Kiedy spacerujemy, każdy się do nas uśmiecha z wielką życzliwością. Wszyscy nasi znajomi dziwią się, jak to możliwe, że znamię przybrało kształt serca. Mówią, że mały jest dzieckiem miłości. ... Kiedy idziemy do lekarza na rutynową kontrolę, lekarze i pielęgniarki już go rozpoznają i nazywają go „chłopcem z serduszkiem”. Już teraz ma wielu fanów.”, mówi jego ojciec, Murat.
Małemu jubilatowi życzymy masę szczęścia i tyle samo miłości!