Anna Lewandowska: chciała utożsamić się z matkami, a znowu wywołała burzę!
Anna Lewandowska zamieściła wpis, który spowodował, że matki zaczęły przekrzykiwać się, która lepsza. Co takiego napisała Anna Lewandowska, że zrobiła się taka afera?
- Redakcja
Anna Lewandowska: jej wpis wywołał burzę w sieci
Anna Lewandowska na swoim profilu na Instagramie dzieli się z Użytkowniczkami swoimi przeróżnymi zdjęciami. Lewandowska wstawia zdjęcia z treningów, wakacji, zdjęcia z córeczką Klarą i różne pomysły na dania fit. Jedne z Internautek utożsamiają się z Lewandowską, a innych każdy wpis trenerki drażni.
Ostatnio Anna Lewandowska zamieściła luźny wpis, jak wykorzystuje wolną chwilę, kiedy córeczka zaśnie.
Znacie to Mamuśki ...W czasie drzemki malca próbujecie zrobić wszystko co możliwe, wtedy okazuje się, że jesteśmy najszybsze w działaniach bo MAMY to mistrzynie LOGISTYKI! Prawda? Dzisiaj udało mi się (nawet) upiec szybkie ciasto! - napisała Ania Lewandowska na Instagramie
Anna Lewandowska swoim postem chciała utożsamić się z tysiącami matek i pokazać, że jest jedną z nich. Jednak wpis Lewandowskiej wywołał prawdziwą burzę.
Internautki zaczęły licytować się, która jest bardziej zorganizowana. Pod wpisem rozpętała się prawdziwa burza.
Internautki zaczęły sobie dogryzać: "codziennie udaje mi się przy dziecku od jego urodzenia do teraz: być zadbaną, mieć czysto w domu, zrobić obiad mężowi, piec ciasta, dziecko ma wszystko wyprasowane, nie chodzi brudna, zawsze mam czas ją wytrzeć i zająć się milionem innych rzeczy. UWAŻAM, że wszystko można, tylko trzeba mieć siłę i chęci".
Inna z mam napisała: "Ja mam 3 dzieci, robię w domu wszystko sama, mam czas na wszystko, i dla dzieci i dla siebie i na wiele innych rzeczy np treningi itd. w dodatku tu gdzie mieszkamy nie mamy nikogo, żadnej rodziny, od 5 lat sami i jesteśmy szczęśliwi. Dużo matek robi z siebie poporodowe ofiary bo tak im wygodnie. Ale jak kto lubi."
Pod kolejnymi komentarzami zaczęło robić się już nerwowo: "myślisz że jak się chodzi do pracy to nie można znaleźć czasu żeby zadbać otoczenie lub siebie? Zamiast szukać wymówek lub starać się wyszukać argumenty staraj się myśleć plastycznie, praca to nie tylko etat 8 czy 12 h w brudnym magazynie choć tak też pracowałam i też miałam w domu czysta a mąż kanapki zrobione do pracy."
"W domu to też praca i nie umniejszaj kobietom,które zajmują się domem i dziećmi...:) znam na pęczki takie które mimo to mają brudne mieszkania i domu...wiec to żaden.argument...czystość i zadbanie to kwestia chęci i organizacji...
Anna Lewandowska chyba nie miała pojęcia, że jej lekki wpis może wywołać taką dyskusję matek.