„Florals, for spring?” Najpiękniejsze, kwiatowe perfumy, które pachną jak wiosna!
„Florals? For spring?” szydziła Miranda Priestly w kultowym filmie „Diabeł ubiera się u Prady”. W tym przypadku bez wahania odpowiemy „YES, PLEASE”, bo te kwiatowe perfumy to kwintesencja wytęsknionej przez nas wiosny. Oto i one.
- Redakcja
Kwiatowe perfumy na wiosnę
Na wiosnę musimy jeszcze chwilę poczekać, ale już uśmiechamy się na samo wspomnienie zapachu konwalii, bzu, magnolii i świeżego, lekko chłodnego jeszcze, wiosennego powietrza. My powoli chowamy już ciężkie, otulające kompozycje na dno szuflady, na rzecz tych radosnych i zmysłowych, które od lat towarzyszą nam conajmniej od marca do maja. Ta trójka skradnie serce każdej miłośniczki nut kwiatowych!
Viktor&Rolf Flowerbomb
Nazwa tego zapachu mówi sama za siebie - to prawdziwa, kwiatowa bomba skonstruowana ze świeżej bergamotki, róży, jaśminu, frezji i orchidei. Całość przełamana została zmysłową nutą paczuli. Flowerbomb swoją premierę miały w 2005 roku i niezmiennie królują na listach bestsellerów i przyznajemy, że ciężko o bardziej wiosenny zapach.
Zobacz też: Perfumy, które pachną wiosną - 5 świeżych zapachów na poprawę nastroju
Cacharel Eden
W designerskim flakonie Eden kryje się iście rajska kompozycja: dominujące nuty irysa, frezji, konwalii, jaśminu i róży, połączono z ciepłymi, mistycznymi akordami drzewa sandałowego, bursztynu i piżma. To perfumy, które pachną jak nowy, ekscytujący początek, choć same na rynku są już od ponad 27 lat!
Lancôme Idôle
Idole to z kolei kompozycja szyprowo-kwiatowa, z bergamotką, różą, jaśminem, wanilią i cedrem. Tu świeżość przenika się ze słodyczą, a wyrafinowanie z lekkością, a sam zapach stworzony został jako hołd dla silnych i niezależnych kobiet, dla których niemożliwe nie istnieje. Perfumy są bardzo intensywne ale jednocześnie nie przytłaczają właścicielki - to jeden z tych klasycznych, bardzo eleganckich zapachów.