Jak korzystać z dobrodziejstw lawendy?

Drobne, fioletowe kwiatuszki pochodzące z basenu Morza Śródziemnego to moc pięknego zapachu, a także niesamowitych właściwości kosmetycznych i zdrowotnych. Jakie właściwości ma lawenda i dlaczego powinna znaleźć się w Twojej kosmetyczce? Podpowiadamy!

Jakie właściwości ma lawenda?

Niepozorne kwiaty lawendy kryją w sobie naprawdę potężną moc! W lawendzie kryje się ogromna dawka garbników, które łagodzą podrażnienia, działają przeciwzapalnie, bakteriobójczo i ściągająco. Ponadto znajdziemy w nich triterpeny, kumaryny, fitosterole, antocyjany, kwasy organiczne oraz sole mineralne. To, co jest w lawendzie najcenniejsze to wyjątkowy olejek eteryczny w którego skład wchodzą takie substancje jak: linalol, geraniol, furfurol, pinen, cyneol, borneol, a ponadto garbniki, cukry i związki mineralne. To właśnie olejek sprawia, że lawenda ma tak szerokie zastosowanie!

Lawenda: dlaczego powinna znaleźć się w Twojej kosmetyczce?

Lawenda ma długą listę kosmetycznych właściwości! Ususzone kwiaty i liście lawendy można włożyć do płóciennego woreczka i trzymać blisko poduszki – pomogą spokojnie przespać noc. Sam zapach lawendy, wdychany w ciągu dnia, pobudza aktywność umysłową i doskonale sprawdzi się w przypadku zmęczenia oraz znużenia.

Lawenda ma silne właściwości antyseptyczne oraz przeciwgrzybicze, dlatego doskonale sprawdzi się przy leczeniu trądziku. Co więcej możemy używać ją przy różnego rodzaju ranach, ponieważ znacznie ułatwia gojenie i przyspiesza regenerację skóry.

Jeżeli szukasz naturalnego sposobu na stres i napięcie nerwowe, także sięgnij po lawendę! Związki aromatyczne w niej obecne wpływają uspokajająco na cały układ nerwowy.

Jakie produkty z lawendą wybrać?

Na rynku mamy długą listę produktów z dodatkiem lawendy. Jeżeli dopiero zaczynasz swoją lawendową przygodę, wybierz olejek lawendowy. To on skrywa w sobie naprawdę potężną moc. Możesz stosować go do każdego typu skóry, w tym do skóry suchej, trądzikowej, a nawet do atopowej i ze skłonnością do egzemy. Kilka kropel olejku rozsmarowuj na oczyszczonej skórze dwa razy dziennie, a efekty zobaczysz już po kilku tygodniach! Olejek lawendowy sprawdzi się także przy pielęgnacji włosów i skóry głowy. Masaż głowy olejkiem lawendowym wpływa dobroczynnie na kondycję mieszków włosowych i stymuluje wzrost włosów, wspomagając pielęgnację w problemach z łupieżem czy wypadaniem włosów.

Jeżeli szukasz kosmetyku idealnego na lato, strzałem w dziesiątkę będzie woda lawendowa! Rozpylana na twarz lub ciało przyniesie orzeźwienie w upalny dzień. Pryskana na oparzenia słoneczne, złagodzi podrażnienia i przyśpieszy gojenie się skóry. Wodę lawendową możesz stosować także na włosy, aby łatwiej się rozczesywały. Jeżeli szukasz naturalnego produktu do demakijaży, nanieś odrobinę wody lawendowej na płatek kosmetyczny i pozbądź się makijażu!

Jesteś fanką zapachu małych, fioletowych kwiatów? Jeżeli tak, koniecznie wybierz perfumy o zapachu lawendy! Koją umysł i relaksują ciało. Upojna woń lawendy nadaje perfumom niezapomniany aromat i intensywność. Co ciekawe, w zależności od miejsca uprawy, lawenda może pachnieć inaczej. O ile francuska lawenda pachnie raczej słodko i kwiatowo, holenderska lawenda dzięki wyższej zawartości terpenów charakteryzuje się ostrzejszym, aromatycznym zapachem.

Lawenda – wykorzystaj jej działanie od środka

Lawenda to nie tylko piękny zapach i działanie na skórę oraz włosy. To także moc składników, która może pozytywnie wpływać na nasz organizm od środka. Jeżeli chcesz wykorzystać moc lawendy od wewnątrz, zacznij robić napar z lawendy!

Wszystkie odmiany lawendy mają podobne właściwości, jednak szukając tej najlepszej do spożycia, wybieraj odmiany Lavandula angustifolia i stoechas. Ważne, by do zaparzenia używać lawendy, która nie była opryskiwana żadnymi chemikaliami.

Jeżeli sama zbierasz kwiaty, ususz je. Jeżeli korzystasz z gotowej, suszonej lawendy, zaparzaj jedną łyżeczkę na filiżankę. Susz zalej wodą o temperaturze 96 stopni i zaparzaj pod przykryciem około 7 minut.

Tak przygotowany napar z lawendy możesz pić samodzielnie, możesz odczekać aż ostygnie i dodać go do wody z cytryną tworząc lawendową lemoniadę!