Witamina C w pielęgnacji: czy na pewno robisz to dobrze?
Witaminy C nie trzeba nikomu przedstawiać, wspomnimy tylko, że jest jednym z najsilniejszych antyoksydantów i doskonale walczy z przebarwieniami. Niestety, potrzebuje odpowiednich warunków do działania, dlatego żeby "wycisnąć" z niej jak najwięcej, musisz stosować się do kilku zasad.
- Redakcja
Witamina C rano czy wieczorem?
Przyjęło się, że produkty z witaminą C nakładamy rano, zapewniając skórze ochronę przed wolnymi rodnikami, gdyż witamina C to najsilniejszy, naturalny antyoksydant. Jeśli głównym celem kuracji z tą witaminą jest usunięcie przebarwień, czy wyrównanie kolorytu cery, serum z powodzeniem można aplikować na noc. Pora aplikacji witaminy C zależy też od jej stężenia, oraz formy. Czysty kwas askorbinowy ma najsilniejsze działanie, natomiast forma ta jest bardzo niestabilna i utlenia się pod wpływem światła i powietrza, dlatego jej duże stężenia najlepiej stosować na noc. Taka forma witaminy C może również uwrażliwiać skórę na promienie UV, dlatego jeśli decydujemy się na aplikację rano - konieczne jest zabezpieczenie w postaci filtra z wysokim faktorem SPF.
Serum z witaminą C: jakie stężenie wybrać?
Optymalne stężenie witaminy C w produkcie pielęgnacyjnym, to około 15%. W przypadku cery, która nie jest nadreaktywna, taka ilość kwasu L-askorbinowego spełni swoje zadanie, jednocześnie nie podrażniając skóry. Na rynku jest dostępny cały przekrój stężeń, zarówno tych niskich (poniżej 10%), jak i bardzo wysokich (nawet 30%). Te pierwsze, to dobre rozwiązanie dla osób z cerą wrażliwą i tych, które rozpoczęły kurację witaminą C - warto przyzwyczajać skórę, zaczynając od niższych stężeń składnika aktywnego, po to aby uniknąć ewentualnych działań niepożądanych jak zaczerwienienie, czy pieczenie. Wybierając preparat z witaminą C warto pamiętać, że maksymalne stężenie, które skóra jest w stanie zaabsorbować to 20%.
Witamina C i retinol
Jedno i drugie to potężna broń w walce ze starzeniem się skóry, dlatego nic dziwnego, że nie chcemy aby któregoś zabrakło w naszej pielęgnacji. Stosowanie witaminy C i retinolu jest możliwe, jednak należy przestrzegać kilku zasad. Po pierwsze, warto zacząć od jednego składnika, a dopiero później dołączyć drugi. Wprowadzenie do pielęgnacji dwóch silnych składników na raz może spowodować, że skóra się zbuntuje. Po drugie, w przypadku cery wrażliwej i dużych stężeń składników aktywnych, połączenie tych kosmetyków może podrażniać skórę. Po trzecie - obie te substancje działają na zupełnie innych poziomach pH, dlatego ich wzajemne działanie może się znosić. Najlepiej rozbić stosowanie witaminy C i retinolu na różne pory dnia.
Serum z witaminą C: jak przechowywać?
Kolejny ważny aspekt, to przechowywanie kosmetyku z zawartością kwasu askorbinowego. Wiemy, że jest to bardzo niestabilna forma, traci swoje właściwości w kontakcie ze światłem, oraz powietrzem. Dlatego też, kuracje o silnym stężeniu zazwyczaj są sprzedawane w porcjach na jedną aplikację. Witamina C powinna być przechowywana w opakowaniu z ciemnego szkła, szczelnie zamknięta. Nie ma potrzeby trzymania jej w lodówce, jednak należy zbyt ciepłych pomieszczeń. Obecnie, w celu przedłużenia właściwości kosmetyków, zamiast kwasu askorbinowego można spotkać jego pochodne, jak na przykład glukozyd askrobylu. Nie jest aż tak silny, ale też nie ulega rozpadowi tak szybko jak czysta forma witaminy C, więc w ogólnym rozrachunku jego stosowanie przynosi zauważalne efekty.
Witamina C: jak nakładać na skórę?
Jakie miejsce powinien zajmować produkt z witaminą C w Twoich pielęgnacyjnych rytuałach... zależy od samego produktu. Produkty na skórę nakładamy w kolejności od najlżejszej konsystencji do najcięższej. To wszystko po to, aby umożliwić mniejszym cząstkom przedostanie się do naskórka. Jeśli więc Twoja witamina C jest w formie serum, nałóż ją bezpośrednio po myciu, pod krem nawilżający, lub tłusty olejek do skóry.