Urodowy sekret Marilyn Monroe. Dzięki niemu będziesz wyglądać jak po bardzo udanym seksie!

Sekret Marilyn Monroe, który sprawi, że będziesz wyglądać jak po długim, namiętnym i udanym seksie

Marilyn Monroe zawsze wyglądała świeżo, promiennie a przede wszystkim zalotnie! Mimo długich godzin spędzanych na planie filmowym, na jej twarzy nie było widać zmęczenia. Przeciwnie, wydawało się, że cały poranek spędziła w łóżku z ukochanym. Jaki był sekret jej promiennego wyglądu? Odpowiedź może wydać się wam banalnie prosta, ale mogłyście nigdy na to nie wpaść!

Podstawą makijażu Marylin Monroe był róż do policzków! Jednak gwiazda używała go nie tylko na policzki, ale też na czubek nosa! To sprawia, że nos jest odpowiednio wymodelowany i wykonturowany. Wydaje się krótszy i drobniejszy. Twarz natomiast – jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki – staje się wypoczęta, radosna i promienna, dokładnie tak jak po udanym seksie.

Zobacz też: Ulubione perfumy Sophii Loren

Jak poprawnie nakładać róż do policzków - ulubiony kosmetyk Marilyn?

Mimo że trik z różem wydaje się prosty, należy nałożyć kosmetyk w odpowiedni sposób by nie stworzyć efektu odmiennego od zaplanowanego. Źle zaaplikowany róż na nosie może sprawić, że będziemy wyglądać nie na wypoczęte, ale na zmęczone jak po przebiegnięciu maratonu!

Ważne jest, by do takiego makijażu wybrać kosmetyk o bardziej brzoskwiniowym czy różanym odcieniu, nie sprawdzą się tutaj ciemne róże wpadające w kolor wiśni czy brązu. Cały sekret polega na tym, aby róż nałożyć jedynie na koniuszek nosa, najlepiej za pomocą palca i delikatnie muskając, rozetrzeć go, by nie był wyraźnie widoczny. Dzięki temu twarz będzie wydawać się wypoczęta i dziewczęca, a nos smuklejszy i krótszy.

Zobacz też: 5 kroków do promiennej cery nawet po bardzo ciężkim dniu

Photo: Getty Images

Modelowanie twarzy makijażem. Co zamiast różu?

A co jeśli chcesz odświeżyć twarz po całym dniu w biurze, a akurat nie masz pod ręką różu do policzków? Możesz do wykonania tego triku, wykorzystać również szminkę w delikatnym odcieniu. Wystarczy, że nałożyć trochę pomadki na palec, odciśniesz kropeczkę na czubku nosa, po czym lekko ją rozetrzesz i voilà - efekt rozświetlonej, wypoczętej twarzy gotowy. Jednak to nie jedyne czego możemy nauczyć się od Marilyn Monroe. Poznaj inne sekrety gwiazdy, którym zawdzięczała swój atrakcyjny wygląd.

Seksowny makijaż w stylu Marylin Monroe – jej triki sprawdzą się także dzisiaj!

Legendarna seksbomba dobrze wiedziała, że najważniejszym elementem pielęgnacji cery jest jej odpowiednie i dogłębne nawilżenie. Dlatego codziennie na noc nakładała na twarz maseczkę zrobioną z wazeliny, która uelastyczniała i wygładzała jej skórę. Po takim zabiegu jej cera była gotowa na stworzenie makijażu.

Zobacz też: DRAPING wyszczupli twarz i doda jej młodzieńczego wyglądu. Podpowiadamy, jak zrobić modny makijaż krok po kroku

Photo: Getty Images

Marylin Monroe – prekursorka konturowania twarzy!

Make-up aktorki był bardzo naturalny, jednak przemyślany i starannie wykonany. Idealnie dobrany do koloru twarz podkład i puder to podstawa jej wizażu. Można by powiedzieć, że to właśnie Marilyn Monroe wymyśliła niezwykle teraz modne konturowanie twarzy! Do pudrowania cery seksbomba używała produktów w dwóch kolorach. Jaśniejszym odcieniem uwydatniała kości policzkowe i podbródek, aby wydawały się bardziej wystające, a twarz szczuplejsza. Nakładała też jasny puder pod oczy, żeby rozświetlić cienie. Natomiast ciemny puder nakładała na płatkach nosa, by wyglądał na smuklejszy i węższy.

Aktorka używała też wazeliny również jako rozświetlacza, smarując nią łuki brwiowe czy kości policzkowe. Marylin podkreślała oczy makijażem w stylu smokey eye wykonanym brązową kredką oraz cieniami do powiek w delikatnych odcieniach beżu. Rzęsy malowała mascarą w brązowym kolorze. Często, aby wydawały się bardziej gęste i dłuższe doklejała sztuczne rzęsy, lecz żeby wyglądały naturalnie, przycinała je w połowie.

Gwiazda przykładała również dużą uwagę do wyglądu brwi, które traktowała jak ramę twarzy. Szczotkowała je tuszem, aby były wyraźne zaznaczone, dzięki czemu optycznie powiększała i otwierała oko. Jednak tym z czego seksbomba była najbardziej znana, jest ponętny, szeroki, hollywoodzki uśmiech! Żeby wydawał się jeszcze bardziej atrakcyjny, Marylin, na wielkie wyjścia, obrysowywała usta konturówką, po czym wypełniała kontur seksowną, czerwoną szminką lub na co dzień dziewczęcą, różową pomadką.

Zobacz też: Ten produkt do makijażu sprawi, że będziesz wyglądać świeżo i promiennie!

Photo: Getty Images

Seksowny makijaż retro w stylu Marilyn Monroe

Taki makijaż w stylu Marilyn Monroe świetnie sprawdzi się również dzisiaj! Zainspiruj się makijażem retro i wykonaj go samodzielnie w domu, to bardzo proste. Najważniejsze będzie staranne wypielęgnowanie cery i wyrównanie jej naturalnym podkładem oraz mocne podkreślenie oka w stylu cat eye. W wieczorowej wersji make-upu możesz też zaszaleć z czerwonym kolorem szminki dokładnie jak Marilyn Monroe na czerwonym dywanie! Będziesz wyglądać niczym gwiazda Złotej Ery Hollywood.