MODNE BLONDY: "Money piece" to hit lata, który zmiękcza rysy twarzy i odmładza o kilka lat!
Ombre, sombre i balejaż wszystkie dobrze znamy, ale czy słyszałaś o koloryzacji o wdzięcznej nazwie... money piece? To prosty sposób na rozświetlenie cery, czy podkreślenie opalenizny, a w dodatku możesz wykonać go niemal na każdym odcieniu włosów. Zobacz jak prezentują się różne warianty „money piece”
- Redakcja
W tym artykule:
- Modne blondy na lato
- Modne fryzury na lato: koloryzacja „money piece”
- Modne fryzury na lato: komu pasuje „money piece”?
Modne blondy na lato
Jeśli jest jakaś pora roku, kiedy większość z nas myśli o zmianie koloru włosów na blond, to oczywiście jest to lato! Modne blondy królują w letnich miesiącach, a odcienie, które cieszą się szczególną popularnością to:
- "Mushroom blond"
- Szampański blond
- Miodowy blond
- Piaskowy blond
- Bardzo jasny blond
- Mysi blond
- Różowy blond
Niezależnie od odcienia blondu, który wybierzesz, warto żebyś poznała jeden z najmodniejszych sposobów koloryzacji. Oto on - "money piece"!
Modne fryzury na lato: koloryzacja „money piece”
Money piece to koloryzacja wylansowana przez samą Beyonce. Na czym polega? To rozjaśnione kosmyki okalające twarz, które rozświetlają i odmładzają cerę. Money piece w wersji a’la Beyonce opiera się na mocnym kontraście rozjaśnionych z przodu pukli, natomiast ten typ koloryzacji możesz wykonać właściwie na każdym odcieniu włosów. Zasada jest prosta: kosmyki przy twarzy muszą być o kilka tonów jaśniejsze od reszty.
Czytaj też: „Undone blonde” – ten naturalny kolor włosów wytrzyma nawet rok bez wizyty u fryzjera
Modne fryzury na lato: komu pasuje „money piece”?
Kto będzie wyglądał dobrze w koloryzacji „money piece”? Każdy. Świetnie rozświetla cerę, jak również podkreśla opaleniznę. Takie pasemka mogą mieć dwa warianty: łagodniejszy, gdzie blond delikatnie przechodzi w platynę, albo bardziej zdecydowany, gdy stawiamy na akcent jasnych kosmyków pośród brązowych, czy rudych włosów. „Money piece” będzie też świetnie komponował się z balejażem i tzw. flamboyage, czyli nowoczesną wersją tego pierwszego.