Co zamiast peelingu? 3 oszczędne i szybkie sposoby na złuszczanie naskórka w domu
Sezon na odsłanianie ciała zbliża się wielkimi krokami! To idealny czas na lekkie odświeżenie skóry po zimie, które powinnyśmy zacząć od złuszczania naskórka. Gładka, pozbawiona suchych „placków” skóra zdecydowanie lepiej przyjmie składniki odżywcze z kremów, a także będzie lepiej wyglądać po użyciu samoopalacza albo balsamu brązującego. Co jeśli nie mamy ochoty na kolejny kosmetyk w łazience, albo nie mamy czasu na dodatkowe „zabiegi”? Oto patenty na gładką skórę, z których korzystamy od lat.
W tym artykule:
Rękawica do peelingu
Prosty, szybki i ekologiczny sposób na złuszczanie naskórka - wielorazowa rękawica (na przykład jutowa), którą wykonasz masaż pod prysznicem, albo w kąpieli. Taka rękawica kosztuje już od kilku złotych i wystarcza naprawdę na długo. Sposób użycia jest oczywiście banalnie prosty - wystarczy użyć mydła albo żelu pod prysznic dla poślizgu i gotowe. Rękawica powinna być szorstka, jednak należy dobrać ją do potrzeb skóry - zbyt ostra może ją podrażnić, a nawet pozostawić zadrapania. Rękawica szybko wysycha, jednak warto suszyć ją poza łazienką, aby nie stwarzać wygodnego miejsca dla bytowania bakterii i drobnoustrojów lubiących wilgoć i ciepło. Nasza ulubiona to ta wykonana z lnu i bawełny - co prawda kosztuje nieco więcej niż te kilka złotych wspomniane wyżej, ale komfort użytkowania i trwałość nie ma sobie równych:
Szczotkowanie ciała
Modne od kilku lat szczotkowanie ciała to nie tylko sposób na poprawę jędrności skóry i nieoceniona pomoc w walce z cellulitem - szczotka, stosowana zwłaszcza na sucho, delikatnie ale skutecznie usuwa zrogowaciały naskórek. Cóż możemy powiedzieć - to idealny patent dla… leniwych. Szczotkowanie ciała można przecież wykonywać na kanapie, w trakcie oglądania ulubionego serialu…
Szczotkowanie poprawia krążenie w skórze, odżywiając i dotleniając jej komórki, a to znowu przekłada się na zdolność regeneracji - szczotkowanie może więc być też pomocne kiedy chcemy pozbyć się drobnych blizn czy przebarwień. Z okazji trwającego od 21 do 24 kwietnia Szaleństwa Zakupów, naturalną i poręczną szczotkę BasicLab kupicie z 25% rabatem, wystarczy skorzystać z kuponu poniżej:
Peeling kawowy
Teraz coś dla absolutnych minimalistek - peeling kawowy, do którego nie potrzebujesz żadnych dodatkowych gadżetów. Jedyny warunek to uwielbienie dla filiżanki małej czarnej (albo i mlecznej, byle była to kawa mielona). Zużyte fusy z kawy to genialny, naturalny scrub do ciała - intensywny, ale nie podrażniający skóry (w przypadku tej wrażliwej, warto wspomóc się większą ilością żelu pod prysznic) - zostawia ją aksamitnie miękką, zdrowo zaróżowioną i pachnącą. Do peelingu możesz też dodać kilka kropli oliwy, albo miodu, aby uzyskać dodatkowo efekt nawilżenia skóry. To świetny patent dla tych z was, które są często w podróży - zero dodatkowego bagażu, ale też zero-waste.