Reklama

Codziennie po kąpieli smarujesz się balsamem do ciała. Po nałożeniu kosmetyku skóra jest miękka i dobrze nawilżona. Niestety, ten efekt utrzymuje się tylko do następnego mycia. Jeśli za którymś razem nie nałożysz kosmetyku - skóra staje się sucha jak pieprz. Wyjściem z sytuacji są preparaty i kuracje długotrwale nawilżające skórę. Działają nawet wówczas, gdy zapomnisz posmarować się balsamem.

Reklama

Po pierwsze: nie szkodzić

Najprostszym sposobem nawilżania skóry jest... niedopuszczanie do jej przesuszenia. Z tego właśnie powodu dermatolodzy przekonują, by zrezygnować z oczyszczania jej agresywnymi substancjami myjącymi. Razem z zanieczyszczeniami usuwają one bowiem ze skóry jej naturalną warstwę ochronną. Dlatego tradycyjne mydło lepiej zastąpić preparatem, który lekko natłuszcza skórę, np. Kostką myjącą Dove z dodatkiem kremu nawilżającego, lub Olejkiem do kąpieli Lipikar La Roche-Posay.

Reklama

Po drugie: działać w głębi

Dobre efekty przynosi także łykanie tabletek z wyciągiem z ogórecznika lekarskiego, np. Capivit HydroControl GlaxoSmithKline. Ogórecznik lekarski wzmacnia i uszczelnia skórę. Powoduje, że wolniej odparowuje z niej wilgoć, a naskórek się nie wysusza. Aby zauważyć efekty działania preparatu, trzeba przyjmować go codziennie przez kilka tygodni.

Reklama
Reklama
Reklama