Sylwester- modowy przewodnik

Zaproszenie bez tajemnic

Warto wiedzieć, co kryją tajemnicze skróty na zaproszeniach. Unikniemy wtedy towarzyskiego faux pas. smart casual (ang.) – nieformalna elegancja: mężczyzna może włożyć spodnie od garnituru, koszulę z długim rękawem i sportową marynarkę; kobieta spódnicę albo spodnie, do tego bluzkę lub golf, a na wierzch np. kardigan tenue de ville (fr.) lub informal (ang.) – gości obowiązuje strój wizytowy: mężczyznę – ciemny garnitur, kobietę zaś – kostium, garsonka lub suknia wizytowa tenue de soirée (fr.) – zakładamy strój wieczorowy black tie (ang.) lub cravate noir (fr.) – czarna muszka: pan ubiera się w smoking, pani w suknię koktajlową lub wieczorową white tie (ang.) lub cravate blanche (fr.) – biała muszka: mężczyzna wkłada frak; kobieta – długą wieczorową albo balową suknię R.S.V.P. – czyli Repondez s’il vous plaît (fr.) – prośba o szybkie potwierdzenie przybycia s.t. (łac.) sine tempore – należy przybyć punktualnie c.t. (łac.) cum tempore – można spóźnić się 15 minut

Dobierz odpowiedni strój do rodzaju imprezy

Prywatka u znajomych, studniówka, koktajl... Każda zabawa rządzi się swoimi prawami. Na największy luz można sobie pozwolić oczywiście na prywatce – choć warto zapytać gospodarzy, jaki charakter będzie miała impreza. Na studniówce idealnie sprawdzają się czarne kreacje – długa będzie tu równie dobra, jak mała czarna. Zaproszono cię na koktajl, a ty nie jesteś pewna, jak wygląda suknia koktajlowa? Wystarczy zapamiętać, że ma wyrazisty kolor (fiolet, czerwień), odważny fason (np. głęboki dekolt) i może być krótka. Z kolei kreacja wizytowa jest bardziej stonowana (czarna, bordo), sięga kolan i ma zachowawczy krój (np. klasycznej princeski). Jeśli zdarzy ci się w karnawale iść na bal, koniecznie załóż długą, szykowną suknię. Możesz sobie pozwolić na dopasowany krój i zmysłowe wykończenia: dekolt, odsłonięte plecy, rozcięcie na udzie.

Jak sprawdzić, czy będziesz dobrze się czuła w nowej kreacji

✱ Grunt to przyjazna tkanina
Materiał, z którego uszyto kreację, może nam zepsuć najbardziej wyjątkowy wieczór. Lepiej zrezygnuj z sukni, która łatwo się gniecie (w przymierzalni ściśnij ją w dłoni na 5 sekund) lub „gryzie” (częste przy materiałach z lśniącymi nitkami). Ostrożnie z satyną! Jeśli się spocisz, widoczne na niej będą brzydkie, wilgotne plamy od potu. Chcąc mieć pewność, że suknia nadaje się do wyczerpujących tańców, przed kupnem pośliń ją.
✱ Czy aby nie za krótka?
Masz nogi modelki i trudno ci się powstrzymać przed kupnem mini? Pamiętaj, że na imprezie nie będziesz tylko stać. Czy chcesz mieć na sobie kreację, która za dużo odsłania, gdy np. pochylisz się nad stołem? Jeśli należysz do pań, które kontrolują każdy swój ruch, zrezygnuj z zakupu supermini.
✱ Wygoda do tańca
Podekscytowane modnym strojem, często zapominamy, że musi on zdać egzanim m.in. w tańcu. Koniecznie „pogimnastykuj się” w przymierzalni – w ten sposób sprawdzisz, czy dół kreacji nie jest za wąski, czy ramiączka nie opadają, a sukienka nie ma tendencji do „podjeżdżania” w górę i... zostawania tam, gdy tylko uniesiesz ręce.
✱ Dekolt pod kontrolą
Odważne wycięcia są seksowne, nie powinny jednak odsłaniać więcej, niż byśmy chciały. Podstawą jest odpowiedni stanik. Uwaga na modele eksponujące biust (np. balconette)! Mogą być za płytkie dla wielbicielek energicznych tańców.

fot. mat. prasowe