Nowa kolekcja Zary na jesień to totalny HIT! Kiedy rusza sprzedaż feministycznej kolekcji sieciówki?
Zdjęcia najnowszej kolekcji Zary, hiszpańskiej sieciówki, przeniosły nas w lata 90. - epokę topmodelek, klasycznej mody i artystycznej fotografii. Czy ta sesja nie przypomina Wam kultowych kadrów Helmuta Newtona? Jesteśmy pod wielkim wrażeniem nie tylko zdjęć, ale też samej kolekcji!
Nowa kolekcja Zary na jesień-zimę 2020/21 to totalny hit!
Komercyjna moda z sieciówek przyzwyczaiła nas do zmienności trendów i komercyjności. Niektóre z nas tęsknią za modą, której głównym wyznacznikiem była ponadczasowość, wysoka jakość i jakościowe krawiectwo. Mamy dla Was dobrą wiadomość - branża mody przechodzi wielką rewolucję i nowa jesienna kolekcja Zary jest tego najlepszym dowodem.
Dopiero co pisałyśmy o tym, że hiszpański gigant otworzył swoje archiwum i wypuścił na rynek kapsułową kolekcję sprzed ponad dwóch dekad "Archive Collection 1996-2012", a właśnie dotarły do nas zdjęcia promujące nową jesienną kolekcję Zary, od której nie możemy oderwać wzroku. Co jest jej siłą?
Zobacz też: Wyprzedaże jesień 2020: kiedy ruszają wyprzedaże w sieciówkach Reserved, H&M, Zara, Mango?
Nowa kolekcja Zary na jesień-zimę 2020/21: Co znajdziemy w jesiennej kolekcji?
Zanim napiszę o kolekcji, nie mogę nie wspomnieć o sesji zdjęciowej, która ją promuje. Najpopularniejsze obecnie modelki: Rianne Van Rompaey, Mona Tougaard, Sacha Quenby i Mika Schneider zostały uchwycone w czarno-białych kadrach przez mistrza modowej fotografii, Stevena Meisela. Nie bez powodu zdecydowano się na taką kolorystykę - monochromatyczna paleta ma podkreślać klasyczność i ponadczasowość kolekcji. Nam kadry Meisela przypominają klimat innego znanego fotografa, Helmuta Newtona. Na zdjęciach obu artystów, kobiety przedstawiane są jak niezwyciężone amazonki - posągowo piękne, tajemnicze, władcze i równie silne.
Nowa kolekcja na jesień przywołuje ducha lat 90. Oczami wyobraźni widzimy modelki z teledysków sprzed trzech dekad, ubrane w stylu "power dress" idące po płycie lotniska jak w "Top Gun", nucąc "Wonderful life" Blacka (nie było chyba pokazu mody, który nie odbywałby się w rytm tego przeboju). Jesienna kolekcja przywołuje znane z tej epoki, ale unowocześnione fasony i modele. Nie barkuje więc dwurzędowych, dużych płaszczy z szerokimi ramionami, klasycznych koszul, seksowych biurowych ołówkowych spódnic midi z rozcięciem bardzo maksi, kabaretek i botków z kwadratowym noskiem. Kobieca siła wyraża się w elementach garderoby ukradzionych z męskiej szafy jak np. garniturach w paski, jakie nosili liderzy z Wall Street i w krawatach, mocnej biżuterii oraz ponadczasowym narzędziem dominacji kobiet nad mężczyznami - potędze ich seksapilu.
Nowa kolekcja Zary na jesień-zimę 2020/21: Kiedy rusza sprzedaż?
Sprzedaż najnowszej kolekcji Zary na jesień-zimę 2020/2021 rusza 15 października. Więcej zdjęć Stevena Meisela znajdziecie w naszej GALERII.
1 z 8
Nowa kolekcja Zara na jesień 2020
2 z 8
Nowa kolekcja Zara na jesień 2020
3 z 8
Nowa kolekcja Zara na jesień 2020
4 z 8
Nowa kolekcja Zara na jesień 2020
5 z 8
Nowa kolekcja Zara na jesień 2020
6 z 8
Nowa kolekcja Zara na jesień 2020
7 z 8
Nowa kolekcja Zara na jesień 2020
8 z 8
Nowa kolekcja Zara na jesień 2020