Kontrowersyjna okładka arabskiego Vogue: prawa kobiet na świeczniku

Vogue Arabia wzbudza kontrowersje

Na okładce arabskiego wydania modowego magazynu Vogue pojawiło się zdjęcie saudyjskiej księżniczki Hajfy Bint Abdullah Al Saud (córki króla Abdullaha) za kierownicą kabrioletu z dopiskiem "Driving Force", czyli "Siła napędowa". Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że okładkę wydano w kraju, w którym kobiety nie mogą być samodzielne i muszą prosić o zgodę męża czy męskiego członka rodziny. Ta sama zasada dotyczyła jeszcze niedawno kwestii prowadzenia przez kobiety z Arabii Saudyjskiej auta. Do czerwca tego roku ten kraj był ostatnim krajem na świecie, w którym obowiązywał taki zakaz.

W skutek wprowadzenia liberalnych reform przez księcia Muhammada ibn Salmana, saudyjskie kobiety mogą swobodnie wsiąść za kierownicę auta. Tę ogromną społeczną zmianę pragnęli podkreślić twórcy okładki Vogue. Elegancka, ubrana w biały kostium księżniczka Hajfa bint Abdullah Al Saud, w butach na wysokich obcasach i rękawiczkach na dłoniach pozuje na siedzeniu kierowcy czerwonego stylowego kabrioletu.

W naszym kraju są konserwatyści, którzy boją się zmian. Dla wielu jest tylko jeden obraz rzeczywistości. Osobiście, popieram te zmiany z dużą dozą entuzjazmu., mówi bohaterka „kontrowersyjnej” okładki.

Prawa kobiet w Arabii Saudyjskiej

W 2015 roku kobiety otrzymały w Arabii Saudyjskiej prawa wyborcze, za panowania księcia Muhammada ibn Salmana odbył się też pierwszy koncert z żeńską wokalistką, po raz pierwszy też na stadionie sportowym w tym arabskim kraju w zawodach udział wzięła kobieta. Coraz więcej firm w Arabii Saudyjskiej decyduje się też na zatrudnianie kobiet w swoich szeregach.

Krytycy liberalizacji prawa twierdzą, że są to zmiany tylko fasadowe i nie mają one wiele wspólnego z rzeczywistością. Tylko w zeszłym miesiącu aresztowano 11 aktywistek walczących w tym kraju o prawa kobiet. Na Instagramie i Twitterze Vogue Arabia pojawiły się głosy krytyki, które zarzucają twórcom magazynu hipokryzję.

Pokażmy na okładce księżniczkę, która nigdy nie musiała się zmagać z zakazem prowadzenia auta, a jej rodzina wsadziła do więzienia wiele kobiet właśnie za jazdę samochodem, a teraz aresztowała czołowe aktywistki na rzecz praw kobiet, które ryzykowały swoje życie i wolność, aby doprowadzić do zniesienia tego zakazu., piszą mieszkanki Arabii Saudyjskiej.