Reklama

Myśląc o ślubie zazwyczaj wyobrażamy sobie Pannę Młodą w białej sukni do ziemi. To właśnie ten element ślubnej stylizacji zazwyczaj kosztuje całkiem sporo. Ale zamiast kupować suknię można ją przecież wypożyczyć. Rozwiązuje to też problem co zrobić z nią po weselu, bo kupioną suknię i dopasowaną do naszej sylwetki często wcale nie jest łatwo sprzedać.
Poszukiwania sukni należy rozpocząć najpóźniej na 4 miesiące przed ślubem, wybrany model należy zarezerwować, aby nikt nas nie ubiegł. Wiele salonów ślubnych sprzedających suknie daje możliwość wypożyczenia. Wypożyczenie kosztuje około 50-60% ceny detalicznej. Cena jest wyższa jeśli wypożyczamy suknię zupełnie nową. W cenie zazwyczaj zawierają się poprawki krawieckie, aby suknia leżała idealnie oraz cena pralni. Aby wypożyczyć kreację trzeba też wpłacić kaucję w kwocie ok 50% wartości, która zostanie nam zwrócona kiedy będziemy oddawać suknię. W momencie wypożyczenia spisywana jest umowa, która określa czas wypożyczenia oraz ewentualne kary za zniszczenia.
Plusami wypożyczenia sukni jest z pewnością niska cena oraz brak problemu jakim jest sprzedanie sukni po ślubie, minusy to z pewnością strach przed zniszczeniem i określony czas wypożyczenia.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama