Sztuczne piegi!

Piegi to udręka wielu małych dziewczynek. Przez to że wyraźnie odróżniają je od innych często muszą znosić zaczepki z tego powodu, co sprawia że nienawidzą tych uroczych kropek na twarzy. Szczególnie u osób rudowłosych piegi pokrywają często nie tylko twarz, ale także resztę ciała, szczególnie ramiona. U dorosłych kobiet piegi stają się takim atutem, ze nie tylko przestają się ich wstydzić, ale często je celowo domalowują!

Piegi najlepiej domalować z pomocą specjalnych kredek do tego celu. Znajdziemy je w ofercie wielu drogerii. Warto zaopatrzyć się przynajmniej w dwie kredki w różnych odcieniach, bo naturalne piegi nigdy nie są wszystkie w tym samym kolorze. Jeśli nie możesz znaleźć takich kredek wybierz po prostu jasnobrązowe kredki do oczu!

Piegi rysujemy na twarzy pokrytej podkładem, a później delikatnie ją przypudrujemy, aby efekt był naturalny. Rysujemy je jako małe kropki różnej wielkości na nosie i policzkach, możemy też narysować je na czole. Piegi powinny być jaśniejsze niż brwi i nieregularne. Zbyt graficzne będą wyglądać po prostu sztucznie, dlatego lepiej kiedy robimy to tępą kredką.