Świeżo lakierowana
Teraz w make-up’owej ofercie skoncentrowane kolory wykończone na wysoki połysk. Uwaga: nie mieszaj! Takie stężenia pigmentu mogą wystąpić wyłącznie na ustach, policzkach lub paznokciach. Pojedynczo elektryzują, razem mogą być toksyczne...
- Aleksandra Korab, glamour
1 z 3
polysk_1
Teraz w make-up’owej ofercie skoncentrowane kolory wykończone na wysoki połysk. Uwaga: nie mieszaj! Takie stężenia pigmentu mogą wystąpić wyłącznie na ustach, policzkach lub paznokciach. Pojedynczo elektryzują, razem mogą być toksyczne... USTA KOMIKSOWEJ SUPERBOHATERKI Przerysowane, i to dosłownie. Bohaterki komiksów mają najwęższe talie, najdłuższe nogi i najbardziej soczyste usta. To symbolizuje ich kobiecość, siłę i... władzę nad mężczyznami! Pamiętasz Umę Thurman w roli Trującego Bluszczu w „Batmanie” albo Jennifer Garner jako Elektrę? Obie mówiły, że jako superbohaterki czuły się bardzo seksownie. Nie spodziewam się, by któraś z nas wybrała jadowicie zielony kostium albo uszy Kobiety-Kota. Proponuję „lateksowe” usta. Mogą być klasycznie czerwone lub w odcieniu jagód. Liczy się głębia koloru i maksimum połysku. PS Skutki mogą być „zabójcze”, więc wypróbuj ten make-up późnym wieczorem.
2 z 3
polysk
POMARAŃCZOWE GRAFFITI NA SKÓRZE Weź okrągły szablon, przyłóż do policzka i rozpyl pomarańczowy spray... Sztuka graffiti zainspirowała makijażystów do zdefiniowania terminu „zaznaczone kości policzkowe” na nowo. Do tej pory obowiązywały proste zasady: twarz okrągła – róż nakładany wzdłuż kości, jasna karnacja – delikatne pastele, itd. Teraz bawimy się odcieniami, sposobem aplikacji i konsystencją. Alternatywą dla klasycznych kolorków jest kropla pomarańczowego pigmentu, roztarta wysoko na kości policzkowej. W lakierowanym makijażu liczy się faktura – kolor musi być błyszczący i oleisty. Efekt? Zaimpregnowanej skóry. Futurystyczny, energetyczny, intrygujący.
3 z 3
TR-RAPU-0011
MANIKIUR PLASTIK FANTASTIK Witaj w bajkowym świecie Barbie! Pamiętasz, jakim jeździła samochodem, jaki kolor miały jej usta albo pantofelki? Właśnie ten odcień został zamknięty w szklanych buteleczkach z napisem „lakier do paznokci”. Intensywny, plastikowy, w 100 proc. różowy! Na idealnie wypielęgnowanych dłoniach i (koniecznie!) krótko spiłowanych paznokciach wygląda nie tylko nowocześnie, ale też elegancko. Pierwsza myśl: ok, jest fajny, ale do czego będę go nosić? Sprawdziłam. Wygląda pięknie ze wszystkimi nasyconymi kolorami. Moim odkryciem jest połączenie z szarością! W tym sezonie nie boję się powiedzieć: „Mam na imię Ola, jestem blondynką i lubię różowy”.