To najlepiej sprzedający się kolor szminki na świecie: wiemy dlaczego!

To czerwień jest największym hitem: pasuje do każdej pory roku, ale także w odpowiednim wydaniu na ustach do większości sytuacji okolicznościowych. Poniżej przedstawiamy kilka wariantów noszenia czerwieniu na ustach: w wydaniu delikatnym, intensywnym, błyszczącym, ale także ostatnio bardzo popularnym - czerwieni w macie.

Jasna czerwona szminka - dobra na każdą okazję

Jasna czerwień dobra jest na każdą okazję. Jeśli uważasz, że podkreślenie ust takim kolorem będzie zbyt mocne, np. na zwykle wyjście do pracy możesz nałożyć tylko jedną warstwę produktu. Wówczas będzie on delikatny i na pewno nie sprawi, że będziesz wyglądała nieadekwatnie do okoliczności.

Tak, to nadal czerwona szminka, ale przez delikatną głębokość pigmentu, czujemy się, jakbyśmy miały na sobie bardzo neutralny odcień. Ponadto ta wersja naprawdę dobrze wygląda w połączeniu z wszystkimi odcieniami skóry.

Ciemna, głęboka czerwień szminki - idealna na wieczorne wyjścia

Czerwona mocna szminka to dobra opcja na eleganckie wyjścia wieczorami. Z pewnością niejednej pani taki odcień doda pewności siebie oraz odwagi. Warto jednak pamiętać, że taki mocny akcent kolorystyczny w postaci ciemnoczerwonych ust nie wymaga dodatkowych zdobień. Oczy w takim makijażu nie powinny być przesadnie podkreślone. Naszym zdaniem mascara i ewentualnie czarny eyeliner w zupełności wystarczy. Którą szminkę o intensywnym odcieniu polecamy? Bardzo trwałą, a jednocześnie nawilżającą:

Czerwony, napigmentowany błyszczyk - odważny wybór

Czerwony błyszczyk z pigmentami odbijającymi światło to jedna z odważniejszych propozycji. Ten wariant szczególnie polecany jest w porze letniej do kolorowych, jasnych stylizacji. Wtedy, gdy zazwyczaj mało używamy podkładu i puderu, a mimo to chciałybyśmy wyraźnie podkreślić usta.

Nowoczesne wydanie klasyki - szminka w macie hitem jesieni 2019?

Tej jesieni w trendach makijażowych królują głównie beże i szarości, jednak ponadczasowa czerwień również się sprawdzi. Może być idealnym rozwiązaniem jako element charakterystyczny całości stylizacji.

My lubimy zwłaszcza takie produkty, które mają satynowe wykończenie, a jednocześnie poprzez zawarty w sobie kwas hialuronowy dobrze nawilżają usta. To połączenie gwarantuje, że nie uzyskamy efektu suchych ust, a matowe szminki, które często bardzo mocno przylegają do warg nie będą się kruszyć. Oto kosmetyk, który wam polecamy:

My w pełni zgadzamy się ze słowami Coco Chanel:

Jeśli jesteś smutna, nałóż więcej szminki i atakuj.

Jak idealnie pomalować usta? Pokazuje Macademian Girl

Pomadka, primer, konturówka, błyszczyk - od czego zacząć?