Reklama

Monika Rejmer, Nail & Beauty Bar, nailbeutybar.pl, doświadczenie w dziedzinie Manikiuru zdobyła w Australii.
Czym tak w zasadzie jest manikiur hybrydowy?
To połączenie klasycznego lakieru do paznokci z żelem, który utwardzamy za pomocą promieni ultra fioletowych. Nakładanie takiego lakieru jest identyczne jak w przypadku klasycznego manikiuru, z jednym wyjątkiem – każdą warstwę utwardza się w lampie UV lub LED. Określenie „lakier hybrydowy” używane jest wyłącznie w Polsce. W Europie, USA i Australii używamy raczej terminów „soak off gel” lub „UV color coat”.
„Przenoszenie” lakieru hybrydowego jest szkodliwe?
Żelazna zasada: nie wolno nosić „hybrydy” dłużej niż 14 dni (na stopach można do 20 dni). Ponieważ nawet po tym czasie nadal wygląda ona dobrze, może kusić, aby cieszyć się kolorem dłużej. Jednak noszenie go powyżej dwóch tygodni powoduje przesuszenie płytki, a w niektórych wypadkach nawet zwapnienie, czyli powstanie na powierzchni białych plam. Jeśli coś jeszcze bardziej niszczy paznokcie, to nieprofesjonalne, samodzielne zdjęcie (a w zasadzie zdrapanie) lakieru. Zaoszczędzimy pieniądze, zniszczymy płytkę. Lakier hybrydowy zdejmujemy za pomocą czystego acetonu lub płynu na bazie acetonu, dlatego ważne, by zrobić to w sposób bezpieczny, czyli w salonie!
Czy są lepsze i gorsze lakiery hybrydowe? Jak je wybierać?
Na świecie jest ponad 20 liczących się producentów soak off gelu. W Polsce rozróżniamy mniej więcej cztery marki. Jak poznać, że produkt jest lepszy lub gorszy? Jeśli trzyma się krócej niż lakier innej marki, nie oznacza to, że jest gorszy! Za to jest duże prawdopodobieństwo, że ma mniej składników negatywnie działających na paznokcie.
Ile razy z rzędu możemy zrobić manikiur hybrydowy?
To kwestia szalenie indywidualna, uzależniona od kondycji paznokci i gospodarki hormonalnej decydującej o odnawianiu się płytki. Obserwujemy klientki, które noszą „hybrydę” non stop przez rok, ale też takie, które już po drugim razie muszą zrobić sobie dłuższą przerwę.
Po czym poznać moment, kiedy manikiur zaczyna nam szkodzić?
Na to pytanie odpowie doświadczona manikiurzystka, potrafi ocenić, czy czas zakończyć przygodę z „hybrydą”, bo np. mamy zbyt cienką płytkę, odwapnioną na skutek przenoszenia lakieru, czy po prostu uszkodzoną.
Jak pielęgnować paznokcie w trakcie i po „hybrydzie”?
W trakcie warto pamiętać o dokładnym wycieraniu rąk po myciu (podmakanie niszczy jakość manikiuru), nakładaniu kremu do rak i stosowaniu oliwki do skórek. Po zdjęciu lakieru proponujemy 21-dniowa kurację odżywką lub wykonywaną co 14 dni serię od 3 do 5 manikiurów japońskich z użyciem tłustej, odżywczej i nabłyszczającej pasty.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama