TEST REDAKCYJNY: ReGenesis by RevitaLash

Linia do włosów ReGenesis by RevitaLash to grupa sześciu produktów, których główne działanie opiera się na powiększeniu objętości włosów (czyli tego co kobiety lubią najbardziej). Ale oprócz właściwości objętościowych, mają bardzo dobre działanie lecznicze i wpływają na zdrowy stan skóry głowy.
APLIKACJA
SZAMPON ReGenesis by RevitaLash Thickening Shampoo
"Na początek przetestowałam szampon. Mam bardzo suche, lekko układające się włosy dlatego byłam bardzo ciekawa efektu. Buteleczka bardzo zgrabna, chociaż trochę ciężko było mi na początku ją otworzyć, potem poszło już lekko i przyjemnie". Konsystencja szamponu średniopłynna bardzo łatwo rozprowadzała się na włosach. Zapach dosyć neutralny, nie zachwycił, ale również nie przeszkadzał podczas aplikacji i po wysuszeniu włosów. Szampon łatwo się spłukiwał, włosy już po pierwszym umyciu były bardzo miękkie i sprawiały wrażenie jakby były już nawilżone maską lub odżywką.
WSKAZÓWKA: Nie aplikuj dużo szamponu, ilość zbliżona do wielkości pestki brzoskwini wystarczy.
ODŻYWKA ReGenesis by RevitaLash Thickening Conditioner
"Trzymałam ją na włosach dosyć krótko, nie spełna 5 min. To wystarczyło żeby włosy łatwo się rozczesywały i miały efekt nawilżenia"
Po spłukaniu odżywki, warto zastosować piankę do włosów ReGenesis by RevitaLash FAST ABSORBING FOAM.
To cudo przede wszystkim wpływa na zwiększenie objętości fryzury i stymuluje wzrost włosów. Nie trzeba stosować jej dużo, wystraczy odrobinę wgnieść we włosy.
EFEKT?
Po trzech dniach stosowania zauważyłam: