Przepis na piękne włosy i paznokcie

Dzięki odpowiednio zbilansowanemu menu pasma zaczynają lepiej i szybciej rosnąć, płytki zaś stają się odporne na łamanie i rozdwajanie. Upiększająca dieta nie oznacza diety... odchudzającej. Drakońskie, niskokaloryczne menu zdecydowanie nie jest odpowiednie dla twoich włosów. Podobnie jak to oparte wyłącznie na warzywach i owocach. Dlaczego? Przy stosowaniu takiej diety często dochodzi do niedoborów białka, witamin i składników mineralnych, które są paznokciom i pasmom niezbędne do wzrostu. Co więcej, braki substancji odżywczych w menu powodują, że organizm zaczyna szukać zapasów i, aby zapewnić sobie właściwe funkcjonowanie, zabiera witaminy i składniki mineralne właśnie włosom i paznokciom, które są dla niego końcem „łańcucha pokarmowego”.
Niezbędna keratyna
To białko jest podstawowym budulcem włosów. Od niego zależy ich grubość i gładkość oraz twardość paznokci. Keratyna, chroniąca pasma także przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, zbudowana jest z kilku aminokwasów, w tym tzw. siarkowych. Znajdują się głównie w jajach, mięsie, rybach, mleku i przetworach zbożowych. Jeśli ich brakuje, białko nie ma właściwej spójności, włosy stają się słabe i wypadają, paznokcie kruszą się, łamią, a na płytkach pojawiają się białe paski.
Dobrze zgrane trio
Bardzo ważne dla włosów są substancje mineralne. Cynk, miedź i wapń to pierwiastki, które powinny znaleźć się w twojej diecie. Bogate w nie są głównie jajka, orzechy, migdały, pestki słonecznika. Cynk bierze udział m.in. w produkcji białek i dba o prawidłowy wzrost włosów i paznokci. Miedź uczestniczy w tworzeniu naturalnego barwnika włosa – melaniny. Jej długotrwały niedobór sprawia, że pasma tracą sprężystość, przerzedzają się, a następnie wypadają.
Wapń naprawia od wewnątrz uszkodzenia włosów. Sprawia, że pasma mniej się elektryzują, za to nabierają połysku. Pamiętaj jednak, że wapń, aby był dobrze przyswojony przez organizm, wymaga obecności witaminy D 3 . W naszym umiarkowanym klimacie w okresie jesienno-zimowym większość z nas cierpi na niedobór tej witaminy, dlatego powinno się ją uzupełniać odpowiednimi preparatami.
Żelazny zapas
Kolejnym składnikiem lubianym przez włosy i paznokcie jest żelazo. Może ci go brakować, gdy jesteś na diecie wegetariańskiej lub masz obfite miesiączki. Brak żelaza sprawia, że włosy stają się płowe, cienkie, łamliwe, matowe. Paznokcie na niedobór tego pierwiastka reagują zaś bladością i wgłębieniem pośrodku płytki. W żelazo bogate są: mięso wołowe i wieprzowe, wątróbka, otręby pszenne i kakao, śledzie. Pierwiastek ten, aby być dobrze przyswojony przez organizm, potrzebuje towarzystwa witaminy C, czyli surowych warzyw, owoców, świeżo wyciskanych soków. Znakomitym połączeniem żelaza i witaminy C jest natka pietruszki, dlatego warto obficie posypywać nią potrawy. Z kolei jego przyswojenie utrudniają mocna kawa, herbata, czekolada i napoje gazowane.
Witamin moc
Włosy cenią witaminy zwłaszcza te z grupy B, najbardziej zaś B 1 oraz B 5 (zapobiegają przedwczesnemu siwieniu i starzeniu się pasm), B 6 oraz witaminę H, zwaną biotyną (stymulują wzrost włosów i paznokci oraz dodają im sprężystości). Ważny jest też beta-karoten (postać witaminy A), który przyspiesza odnowę komórkową w mieszkach włosowych. Witaminy są niezbędne do prawidłowej syntezy białek i aminokwasów. Zapobiegają łojotokowi i chorobom skóry głowy. Niedobór objawia się osłabieniem pasm i wyraźnymi wypukłościami płytek paznokci. Witaminy te znajdziesz w pomarańczowych i czerwonych warzywach, produktach pełnoziarnistych, wątróbce, mleku, pestkach słonecznika.
Cenny tłuszcz
Chodzi oczywiście o nienasycone kwasy tłuszczowe, które nawilżają włosy i paznokcie od środka, nadając im połysk i sprężystość. Wzbogać więc menu w oliwę z oliwek i olej rzepakowy, dodając do potraw po 2–3 łyżki tłuszczu (w postaci produktów z pierwszego tłoczenia) do każdego posiłku. Jedz też ryby morskie 2–3 razy w tygodniu. Oprócz kwasów oleje roślinne zawierają sporo witaminy E, będącej silnym przeciwutleniaczem. Niszczy wolne rodniki, zapobiegając uszkodzeniom włosów i paznokci.
Ważna jak... woda
Chociaż włosy i paznokcie to tzw. tkanka martwa, ilość płynów w diecie jest jednak bardzo istotna zwłaszcza dla mieszków włosowych. Woda zwiększa bowiem usuwanie toksyn z organizmu, poprawia przepływ krwi w naczyniach włosowatych, a tym samym wpływa na dotlenienie i odżywienie włosów i paznokci.