Reklama

W tym artykule:

  1. Ukrainki biorą czynny udział w wojnie z Rosją: zdjęcia i nagrania
Reklama

Armia ukraińska przyznała kobietom prawo do walki na stanowiskach bojowych w 2016 roku, stąd - według szacunków - dziś armia ukraińska to w 10 proc. kobiety. Jednak odważnych obywatelek jest znacznie więcej - masowo wstępują do wojska i walczą bez mundurów. Posługują się własnoręcznie zrobionymi koktajlami Mołotowa, stawiają bezpośredni opór Rosjanom, pomagają rodakom i rodaczkom w opiece nad dziećmi.

Ukrainki biorą czynny udział w wojnie z Rosją: zdjęcia i nagrania

Na tym zamieszczonym przez oficjalny profil EuroMaydan na Twitterze filmie dzielna Ukrainka staje twarzą w twarz z okupantem.

Do uzbrojonego rosyjskiego żołnierza, który każe pokazać jej dokumenty wykrzykuje:

To moja ojczyzna, Ukraina! Tutaj się urodziłam. Dlaczego muszę pokazać zabójcy, moje dokumenty?! Dlaczego tu przyszedłeś?! Dlaczego przyjechałeś do mojej ojczyzny, zabijać naszych synów, mężów?!

W sieci pojawiła się także wzruszająca scena wzajemnej pomocy. Mężczyzna nie mógł wyjechać z Ukrainy, dlatego na granicy oddał dzieci nieznajomej kobiecie, by ta zaczekała z nimi na mamę, która zmierza do granicy.

Tak dzielne Ukrainki walczą o wolność: ZDJĘCIA

Zobacz także

CZYTAJ TAKŻE:

Reklama

Wzięli ślub, po czym wstąpili do armii. Historia tej młodej, ukraińskiej pary chwyta za serce. „Chcieliśmy po prostu być razem”

Yaryna Ariewa i Światosław Fursin ślub mieli zaplanowany na maj tego roku. Ślub wzięli teraz, by ramię w ramię walczyć o wolność kraju.
Yaryna Ariewa i Światosław Fursin
Foto: Facebook Volodymyr Ariev

Wika uciekła przed wojną. Dziś maluje kurtki, by zarobić na siebie i swoją rodzinę. Zobaczcie, jaki ma talent!

Wika Stepaniuk pochodzi z obwodu donieckiego, ale od kilku tygodni mieszka w Polsce. Przed rosyjską agresją uciekała w popłochu, a towarzyszyły jej szwagierki z dziećmi. Gdy znalazła się w Polsce, kobiety miały pod opieką pięcioro dzieci, dziś jest ich szóstka. Siostra męża Wiki, już na obczyźnie, niedawno urodziła swoje kolejne dziecko. Dziś Wika artystycznie maluje kurtki, by zarobić na życie. Jej mąż walczy w Ukrainie.
Wika Stepaniuk
fot. Instagram
Reklama
Reklama
Reklama