Justyna Kowalczyk pozuje z kilkumiesięcznym synkiem na szczycie gór. Zaroiło się od komentarzy

Justyna Kowalczyk zamieściła zdjęcie z synkiem

Justyna Kowalczyk-Tekieli to prawdziwa "kobieta rakieta" - tak o naszej medalistce olimpijskiej piszą Internauci. Biegaczka narciarska nie zwalnia tempa nawet kiedy została mamą. We wrześniu na świat przyszedł synek Justyny Hugo. Macierzyństwo nie przeszkadza sportsmence w uprawianiu aktywności fizycznych. Patrząc na media społecznościowe Justyny Kowalczyk swoją pasją zaraża kilkumiesięcznego synka. Szczególne poruszenie wśród Internautów wzbudziło ostatnie zdjęcie.

Justyna Kowalczyk pokazała zdjęcie z synkiem, na którym pozowała na słowackim Sławkowskim Szczycie. Żeby lepiej zobrazować sytuację, wejście na szczyt mający 1454 m zajęło Kowalczyk z synkiem cztery godziny i czterdzieści minut. Był to dystans 15,5 kilometrów. Uwiecznionym na fotografii momentem szczęśliwa mama pochwaliła się w mediach społecznościowych.

Fani licznie komentowali wpis byłej biegaczki narciarskiej.

"Kobieta rakieta."

"Ten chłopczyk jest szczęściarzem."

"Będzie z niego prawdziwy góral."

"Podziwiam Panią i Pani partnera. Nie ma rzeczy niemożliwych, a dziecko nie jest przeszkodą, by żyć aktywnie jak niegdyś."

Przypomnijmy, że mężem Justyny Kowalczyk jest wspinacz i alpinista Kacper Tekieli. Para pobrała się we wrześniu 2020 roku. Biegaczka przyjęła podwójne nazwisko Kowalczyki-Tekieli.

Ci, co regularnie obserwują Justynę w mediach społecznościowych nie są zaskoczeni tym, że synek pary bierze udział w aktywnościach sportowych rodziców. Na Instagramie Justyny widzimy bardzo wiele zdjęć z treningów z synkiem.

Justyna zakłada na nogi swoje narty i od rana trenuje z synkiem w przyczepce czy wsadza malucha do plecaka i idzie w góry. To się nazywa trening z obciążeniem!

Przeczytaj także:

28-letnia Angelika Wątor, polska szablistka i medalistka musiała usunąć obie piersi. "Po operacji całkowicie straciłam pewność siebie"

Angelika Wątor pod koniec roku przeszła zabieg usunięcia piersi. - "Musieliśmy wyciąć wszystko ". Myślę, że są to ostatnie słowa jakie chce usłyszeć kobieta po obudzeniu się z narkozy, podczas takiej operacji jak moja". Ostatnio sportsmenka udzieliła bardzo szczerego wywiadu.

Justyna Kowalczyk i Kacper Tekieli

Justyna Kowalczyk i Kacper Tekieli poznali się podczas kursu wspinaczkowego. - "Polski Związek Alpinizmu miał szeroko zakrojone plany wobec mnie, a ja nie miałam żadnych podstaw ku temu, żeby iść w wysokie góry, prócz niezłej psyche i dobrej wydolności. Chciałam nauczyć się wszystkiego od podstaw, związek zaproponował Kacpra i przyjechałam do niego w podkrakowskie Skałki po naukę wertykalnego świata. Kurs był bardzo profesjonalny. A po kursie zauważyliśmy, że się bardzo polubiliśmy" – mówiła Kowalczyk w gazecie „Newsweek”.

Pierwszy raz oficjalnie para pojawiła się w 2019 roku, podczas gali 100-lecia Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Kilka miesięcy później Kowalczyk zasugerowała, że jest już zaręczona. Ślub pary odbył się 24 września 2020 roku w Gdańsku.

Zobacz również: