Reklama

W tym artykule:

  1. Sprawa zabójstwa Gabby Petito
  2. Brian Laundrie - wyniki sekcji zwłok
Reklama

O sprawie zabójstwa Gabby Petito pisały media na całym świecie. W tym momencie wiemy już, że zarówno blogerka, jak i jej partner, Brian Laundrie nie żyją. Do wiadomości publicznej podano właśnie wyniki sekcji zwłok Briana Laundriego. Czy w końcu dowiemy się, co zaszło pomiędzy nim, a blogerką?

Sprawa zabójstwa Gabby Petito

W czerwcu tego roku amerykańska blogerka Gabby Petito wybrała się z narzeczonym, Brianem Laundrie’em w podróż po Stanach Zjednoczonych. Para zdjęcia z kolejnych etapów podróży zamieszczała w mediach społecznościowych. 26 sierpnia na Instagramie Gabby pojawiło się ostatnie zdjęcie. Niedługo później w Parku Narodowym Grand Teton w Wyoming odnaleziono ciało młodej kobiety. Należało ono właśnie do Gabby Petito, której zaginięcie zgłosiła rodzina. Sekcja zwłok wykazała, że 22-latka została uduszona, a śmierć miała miejsce nawet cztery tygodnie przed odkryciem zwłok.

W międzyczasie jeszcze przed ujawnieniem, że Gabby Petito nie żyje, jej towarzysz podróży - Brian Laundrie wrócił do rodzinnego miasta i wynajął adwokata.

Brian Laundrie - wyniki sekcji zwłok

20 października w Myakkahatchee Creek na Florydzie odnaleziono zwłoki narzeczonego Gabby Petito.

Wcześniej nieopodal parku znaleziono także samochód mężczyzny. Szczątki znajdowały się w obszarze, do którego był utrudniony dostęp. Park nie był otwarty dla osób postronnych. Miejsce, w którym znaleziono zwłoki było wcześniej zalane wodą – podano w oficjalnym komunikacie.

Teraz adwokat rodziny Steve Bertolino ogłosił, że dokonano sekcji zwłok i ujawniono prawdopodobną przyczynę śmierci Briana:

Chris i Roberta Laundrie zostali poinformowani, że przyczyną śmierci ich syna było samobójstwo oraz rana postrzałowa w głowę. Opłakują stratę syna i mają nadzieję, że sprawa jest już na ostatniej prostej - ogłosił w oświadczeniu Steve Bertolino.
Reklama

W sprawie morderstwa Gabby Petito głównym podejrzanym był właśnie Brian Laundrie. W tym momencie można więc założyć, że nigdy nie poznamy dokładnych przyczyn śmierci pary.

Reklama
Reklama
Reklama