Reklama

To już finisz kampanii wyborczej, w którym proporcjonalnie do wyrównanej walki kontrkandydatów, podzieleni zostali obywatele. Są jednak wartości, które liczą się dla nas bezwględnie od naszych politycznych wyborów, co pokazuje odzew po opublikowanym właśnie spocie wyborczym Rafała Trzaskowskiego. Przypomina nam o nich ktoś, kto wie o nich najwięcej - Wanda Traczyk-Stawska, uczestniczka Powstania Warszawskiego, ps. "Pączek", "Atma".

Reklama

"Powiem szczerze, jestem już bardzo zmęczona i bardzo jestem słaba, ale nie mogę ustąpić wobec sytuacji, jaka zaistniała", mówi 93-latka, psycholog, działaczka podziemia niepodległościowego w czasie II wojny światowej, żołnierz Armii Krajowej, uczestniczka powstania warszawskiego, która wystąpiła w spocie wyborczym Rafała Trzaskowskiego. Te słowa trafiają głębiej niż przedwyborcze obietnice polityków. Trudno się z nimi nie zgodzić, trudno je też zapomnieć.

Bóg, Honor, Ojczyzna. Gdzie jest Bóg, jeżeli się drugiego, od siebie słabszego, kopie, bije i poniewiera. Gdzie? Czy ten człowiek jest chrześcijaninem? Kim on jest? Po pierwsze, dla mnie najważniejsze, każdy człowiek zasługuje na szacunek.

Zobacz też: Małgorzata Trzaskowska "Będę walczyć"

Wanda Traczyk-Stawska: "Wszystko, cośmy robili w powstaniu, zaczyna być zaprzepaszczone"

Wanda Traczyk-Stawska nie ma wątpliwości, że wybierając prezydenta, trzeba pamiętać o tym, że musi to być "człowiek pokoju, człowiek kultury, który będzie rozumiał to, co jest najcenniejsze dla każdego człowieka". Apeluje, by bez względu na przekonania pójść na wybory i pokazać, że jako naród potrafimy być całością.

Z całego serca i wszystkich moich możliwości umysłowych proszę wszystkich Polaków, bez względu na to, jakie mają poglądy, żeby poszli na głosowanie i wybierając myśleli o tym, że kraj podzielony, nienawidzący się nawzajem obywatele, niechcący wysłuchać drugiej strony, odmawiający praw ludzkich, tym którzy są inni niż oni, kończy źle, bo żeby naród mógł być bezpieczny, musi być całością.

Na pytanie "Jaki powinien być prezydent?" pani Traczyk - Stawska w gorzkich i niezwykle surowych słowach skarciła dotychczasowego prezydenta, Andrzeja Dudę za to, że według niej, zrobił wszystko, by jednak Polaków podzielić. I są to słowa tak dobitne, że na miejscu pana Dudy same ruszyłybyśmy do politycznego kąta.

Prezydent powinien pamiętać o tym jak ważna jest wzajemna życzliwość obywateli, uśmiech, ale także umiejętność niesienia pomocy tym słabszym. Nigdy nie wybaczę panu prezydentowi Dudzie tego, że w Sejmie musiałam patrzeć, nie wpuścili mnie tam, jak poszłam do tych dzieci, jestem od dzieci niepełnosprawnych.

Zobacz też: Andrzej Duda podważa autorytet lekarzy

Wanda Traczyk-Stawska: "To, co się stało, jest dla mnie nie do przyjęcia i będę o tym mówić dokąd nie umrę"

Tym samym Wanda Traczyk-Stawska przywołała wspomnienie strajku rodziców osób niepełnosprawnych, który wzburzył nią nie tylko jako obywatelką, ale głównie jako kobietą i matką.

Wszystko, cośmy robili w powstaniu, zaczyna być zaprzepaszczone. Nie potrafimy się nawzajem porozumiewać, że pogardzamy sobą, że nie chcemy być narodem, który myśli o przyszłości swojej, a przyszłość jest w dzieciach. Największym skarbem każdego narodu są dzieci. ... Widziałam to, co się stało, co jest dla mnie nie do przyjęcia i będę o tym mówić dokąd nie umrę. Ręce wykręcano matkom za to, że one strajkowały po to, żeby ich dzieci miały pieniądze na to, żeby były rehabilitowane. Te matki to są nadzwyczajne matki. I dotknięcie ich na oczach tych chłopców unieruchomionych, tych młodych ludzi, mężczyzn, to było szczytem tego co można zrobić, jaka krzywdę można wyrządzić człowiekowi niepełnosprawnemu. Że nie może wstać żeby obronić swojej matki. Bo dla nich matka to jest cały świat.

Są rzeczy i obrazy, o których się nie zapomina, dobrze wie o tym uczestniczka Powstania Warszawskiego, która widziała wiele zła i nie potrafi być na nie obojętna. Tym bardziej uderza fakt tego, jakie obrazy zostają jej w pamięci z minionej prezydentury Andrzeja Dudy. Słowa Pani Wandy Traczyk - Stawskiej skłaniają do refleksji i wzruszają, zwłaszcza te o wybaczaniu.

Reklama
Jeżeli nie umiesz wybaczać, nie będziesz szczęśliwy, bo będzie w tobie złość i poczucie zemsty

Wanda Traczyk - Stawska :"Najpiękniejsze i najmądrzejsze słowa jakie usłyszałam"

Internauci podziękowali bohaterce za te słowa:

Oto całą prawda o obecnej dyktaturze pisowskiej Pięknie, zwyczajnie i jak mądrze powiedziane. Wielki szacunek dla Pani, dla wielu osób dała Pani wiele do myślenia Dziękuję Dziękuję Pani Wando, w takich Ludziach jak Pani, nadzieja. Pozdrawiam z miłością Prawdziwy autorytet dla całego narodu Najpiękniejsze i najmądrzejsze słowa jakie usłyszałam w moim młodym życiu.. Które będę powtarzać sobie moim bliskim w przyszłości dzieciom wnukom to te słowa naszej bohaterki narodowej Pani Waldy. Wzruszylam się bardzo mną te słowa wstrząsnęły,mam nadzieję że wiele osób również i zagłosują mądrze. Ja jestem niesamowicie dumna z postawy Pani Wandy
Reklama
Reklama
Reklama