Reklama

Amerykańska fotografka i tik-tokerka Sania Khan pisała o sobie, że "pomaga ludziom zakochiwać się w sobie i sobie nawzajem przed kamerą". Niestety, sama była zmuszona do tego, by szukać pomocy. Na TikToku ujawniła, że od pewnego czasu próbuje rozwieść się z mężem-tyranem, Raheelem Ahmedem. Nie udało się. Sania nigdy nie uwolniła się od męża. Ahmed zastrzelił ją, a potem siebie.

Reklama

Sania Khan na TikToku mówiła o swoim rozwodzie. Została zamordowana przez męża

Jeszcze w czerwcu 2021 roku nic nie zapowiadało tragedii. Sania Khan i Raheel Ahmed wzięli, jak przystało na pakistańską tradycję, widowiskowy ślub i ze stanu Tennessee przenieśli się do Chicago (w stanie Illinois). Niestety, mężczyzna okazał się być toksyczną, ograniczającą żonę osobę, a na domiar złego jego rodzina uważała to za normalne zachowanie muzułmańskiego męża.

Na przełomie 2021/2022 Sania podjęła decyzję o rozwodzie. Proces relacjonowała na TikToku.

Przechodząc przez rozwód jako południowoazjatycka kobieta czuje się czasami tak, jakbyś zawiodła w życiu. Sposób, w jaki społeczność przykleja ci etykietkę, brak wsparcia emocjonalnego, które otrzymujesz i presja, by z kimś zostać, bo co ludzie powiedzą, jest izolujący. To sprawia, że kobietom trudniej jest opuścić małżeństwo, w którym nie powinny były być na początku. To bolesne odejść od kogoś, kogo się kiedyś kochało. Ale jeszcze bardziej bolesne jest kochać kogoś, kto nieostrożnie obchodzi się z twoim sercem - opowiadała.

Jej obserwatorzy starali się dodać kobiecie otuchy. W maju 2022 rozwód doszedł do skutku. Ahmed wyjechał i zamieszkał z rodziną na przedmieściach Atlanty. Sania chciała natomiast osiedlić się na nowo w rodzinnym mieście.

18 lipca 2022 roku rodzina Ahmeda zgłosiła, że mężczyzna zaginął. Jak się okazało, pojechał do byłej żony, by ostatecznie się na niej zemścić.

Sanię znaleziono już martwą, miała ranę postrzałową głowy.

To, czego dokonał mężczyzna jest uznawane za tzw. zabójstwo honorowe. Popełnia je zazwyczaj rodzina, motywowana chęcią „zmycia hańby” spowodowanej rzekomym niewłaściwym zachowaniem jej członka. Zabójstwo „w obronie honoru rodziny” popełniane jest przez męskich członków rodziny (ojców, braci, mężów). Szacowana liczba takich morderstw to około 5000 rocznie.

Reklama

CZYTAJ TAKŻE:

"Saudyjskie siostry" znalezione martwe w Sydney. Policja mówi o "niezwykłych okolicznościach śmierci". Jak zginęły?

Na początku czerwca policja w Sydney znalazła ciała dwóch kobiet. Miesiąc trwało ustalenie ich tożsamości. Niestety okazało się, że były nimi saudyjskie siostry: 24-letnia Asra Abdullah Alsehli i jej 23-letnia siostra Amaal Abdullah Alsehli. Czy zagadka ich śmierci zostanie rozwiązana?
"Saudyjskie siostry" znalezione martwe w swoim mieszkaniu w Sydney. Policja mówi o "niezwykłych okolicznościach śmierci"
twitter.com/nswpolice
Reklama
Reklama
Reklama