Reklama

Nago po świecie: Naked Wanderings

Nick i Lins poznali się 12 lat temu i od razu odkryli, że oboje kochają naturyzm. Początkowo z możliwości chodzenia nago korzystali w SPA, później odkryli kluby, kampingi i spotkania dla naturystów, co w końcu skłoniło ich do założenia bloga o tej tematyce. Lockdown spowodowany pandemią koronawirusa zastał ich podczas pobytu w Meksyku - postanowili więc wykorzystać ten czas na odkrywanie wszystkich jego atrakcji...bez ubrania. Belgijska para swoje nagie podróże dokumentuje na blogu i na Instagramie Naked Wanderings, który obserwuje ponad 30 tysięcy osób. Czy w tym szaleństwie jest jakiś większy cel? Tak, misją Nick i Lins jest odczarowywanie mitów, które narosły wokół nagości:

Reklama
Pierwszy mit to związek nagości z seksem - wiele osób nie rozumie, że ludzie mogą przebywać ze sobą nago bez żadnych seksualnych podtekstów. Drugi, że nudyzm i naturyzm jest zarezerwowany wyłącznie dla seniorów. To nieprawda! - wyjaśnia Nick w rozmowie z CNN Travel.

Zobacz też: 9 sposobów, by wyglądać dobrze nago

Reklama

Nudyzm i naturyzm w Polsce

Choć często używane wymiennie - nudyzm i naturyzm mają różne definicje. Nudyzm to czerpanie przyjemności z bycia nago (niezwiązanej z seksem, ani ekshibicjonizmem), naturyzm to coś więcej - to cała filozofia zbliżenia się do natury, w której nagość jest tylko jednym z elementów. W Polsce i jedno i drugie jest bardzo mało popularne - jako społeczeństwo nie jesteśmy oswojeni z nagością. Już obiekty wellness, sauny i baseny objęte tzw. "strefą beztekstylną" budzą w wielu osobach niechęć i wstyd. Mimo to, nad naszym, polskim Bałtykiem od lat funkcjonują plaże nudystów! Osoby, które mają ochotę na słoneczną kąpiel w stroju Adama, bądź Ewy, mogą zrobić to między innymi na plaży w Chałupach (pomiędzy Kuźnicą i Chałupami), Pogorzelicy (najdłuższa plaża dla nudystów na wybrzeżu), czy w gdańskich Stogach.

Reklama
Reklama
Reklama