Staruszka zostawiła w sklepie torebkę. W środku było 8 tys. złotych. Gdy kobieta wróciła na miejsce torby już nie było
71-letnia kobieta poszła do sklepu zrobić zakupy. Wychodząc zapomniała o torebce. Było w niej osiem tysięcy złotych. Niestety po powrocie torebki już nie było. Gdyby nie pomoc policji, ta historia nie miałaby happy endu.
- Redakcja
Staruszka zostawiła w sklepie torbę z pieniędzmi
Do niecodziennej sytuacji doszło w Pile w województwie wielkopolskim. 71-letnia kobieta wybrała się do sklepu zrobić zakupy. Po ich zakończeniu przypadkiem zostawiła w sklepie torebkę. W środku było aż osiem tysięcy złotych. Kiedy zorientowała się, że nie ma przy sobie torebki, wróciła na miejsce, ale ślad po zgubie zaginął.
Jak się okazało w torebce były również dokumenty: dowód osobisty, legitymacja emeryta oraz telefon. Na szczęście ta historia doczekała się happy endu.
Kobiecie pomogli policjanci. Funkcjonariusze przejrzeli nagrania z monitoringu.
- Roztrzęsiona kobieta poinformowała policję, że w torebce poza dowodem osobistym, telefonem i legitymacją emeryta była jeszcze gotówka w kwocie ośmiu tysięcy złotych. Pieniądze te były przeznaczone na prezent dla jednego z jej wnuków. Policjanci niezwłocznie przystąpili do przejrzenia nagrań z kamer monitoringu - poinformowała sierż. Magdalena Szukajło z pilskiej policji.
Przeczytaj także:
Wzięła ślub kilka dni temu w ostrzeliwanym Mariupolu. Po trzech dniach była już wdową. "Moją miłością będziesz przez całą wieczność..."
Mieli nadzieję, że przed nimi całe życie. Kilka dni temu powiedzieli sobie tak w ukraińskim bastionie. Trzy dni później Waleria była już wdową. - "Zostało mi twoje nazwisko, kochająca rodzina i wspomnienia szczęśliwego czasu razem."Na nagraniu widać było mężczyznę, który wyciągnął torebkę z wózka. Następnie poszedł za sklep, gdzie zgodnie z tym co mówi policjantka miał wyjąć z torebki pieniądze i telefon, a pozostałą zawartość wyrzucił do śmietnika.
Dzięki takim dowodom szybko udało się namierzyć złodzieja.
- Analiza zebranego materiału pozwoliła już po niecałej godzinie ustalić sprawcę tego czynu. Okazał się nim 65-letni mieszkaniec powiatu pilskiego, który niezwłocznie został zatrzymany.
Czy staruszce udało się odzyskać zgubione pieniądze?
- Udało się też odzyskać utracone przedmioty i pieniądze. Sprawca przywłaszczenia usłyszał już zarzut, za który grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności - przekazuje Szukajło.
Zobacz także:
Przytulała syna dopóki biło jej serce. Zmarła w objęciach 10-latka. Ta historia nagłośniona przez kijowski szpital rozdziera serce
Chłopiec uciekał z matką z piwnicy swojego domu do sąsiadów. Obydwoje zostali ciężko ranni. Matka zaciągnęła dziecko resztkami sił do domu. 10-latek wtulał się w mamę, dopóki biło jej serce. Pytamy: ile jeszcze takich tragedii musi się wydarzyć?