Reklama

Para vintage: wielkie love story w starym stylu

Richard Herefeld i Steffi Kay połączyła pasja do stylu vintage, ale poznali się w bardzo nowoczesny sposób - przez Internet. Para znalazła się na Instagramie po tym, jak oboje udostępnili zdjęcia w swoich retro stylizacjach. Najpierw zaczęli nieśmiało rozmawiać przez social media, aż zdecydowali się poznać osobiście. Problemem nie był nawet fakt, że Richarda i Steffi dzieliło niemal 4000 mil. Niemiec wykupił podróż do Kanady na 10 dni. Po tym czasie spędzonym ze Steffi postanowił zostać na znacznie dłużej. Połączyła ich pasja i wielkie, wcale nie staromodne uczucie - miłość.

Reklama
„Poznaliśmy się dzięki naszej wzajemnej miłości do vintage. Nigdy wcześniej nie spotkałem nikogo, z kim mógłbym się tak łatwo dogadać. Zwykle ludzie ze sceny vintage lubią bardziej znane piosenki z lat czterdziestych, ale kiedy po raz pierwszy spotkaliśmy Steffi, miała w samochodzie playlistę z rzadkimi utworami z lat 20. i 30.”, powiedział Richard. „Znaleźliśmy się, dzieląc się naszymi stylami vintage na Instagramie. Richard przyleciał do Toronto dziesięć dni po tym, jak zaczęliśmy rozmawiać online”, potwierdza Steffi.

ZOBACZ TEŻ: Mają 70 lat, a ubierają się lepiej niż niejedna z nas. Poznajcie nowe gwiazdy Instagrama!

Para vintage: wspólne życie w stylu retro

Steffi i Richard są fanami mody i kultury lat 20. i 30. odkąd byli nastolatkami. Ubierają się prawie wyłącznie w oryginalne stroje z lat 20. i 30. Oszałamiający efekt zawdzięczają przywiązaniu ogromnej wagi do szczegółów. Ale życie według retro stylu to dla nich nie tylko ubrania, ale też otoczenie i pasje.

Obecnie para mieszka razem w mieszkaniu Steffi, które zostało zbudowane w latach 20. XX wieku i znajduje się w tej samej historycznej dzielnicy, w której mieszkali jej dziadkowie ze strony ojca. Steffi, entuzjastka vintage urządziła każdy pokój w mieszkaniu w stylu z końca lat 20. XX wieku. Hol wejściowy utrzymany jest w stylu z lat 40. XX wieku, aż po godną pozazdroszczenia garderobę z motywem pin-up z przełomu wieków.

„Interesuję się vintage, odkąd byłam nastolatką. Pamiętam, jak ciocia sprzątała strych w swoim domu z dzieciństwa, gdzie było mnóstwo sukienek mojej babci z lat 30. Moja ciotka była zdeterminowana, by się wszystkiego pozbyć, więc odłożyłem na bok moje ulubione modele - czułam, że muszę je mieć.

Po latach kolekcjonowania, 95% garderoby Steffi składa się z oryginalnych elementów vintage.

Zobacz także
„Mój styl również jest inspirowany Jeanem Harlowem i złotym wiekiem Hollywood. Filmy mają ogromny wpływ na to, jak się ubieram”.

Para vintage ubiera się w tym stylu nie tylko do zdjęć na Instagramie lub na specjalne okazje, ale także w normalne dni, relaksując się w domu.

„Zdejmuję buty, kiedy wracam do domu, ale wciąż mam na sobie koszulę, krawat i spodnie. Tak czuję się najbardziej komfortowo, a co ważniejsze, to właśnie lubię, przekonuje Richard. „Podczas blokady ludzie pytali, czy wystroiliśmy się do sklepu spożywczego, ponieważ był to jedyny raz, kiedy mogliśmy wyjść. Ale prawda jest taka, że cały czas tak się ubieramy, potwierdza Steffi.

Richard i Steffi słuchają też muzyki z tamtego okresu. Richard, wokalista z lat 30. XX wieku, zwykle dzieli swój czas koncertując między rodzinnymi Niemcami i Kanadą.

Odkąd sięgam pamięcią, interesowałem się stylem lat 20. i 30.. Zawsze kochałem tradycyjną odzież męską. Pamiętam jak jako trzylatek nalegałem, żeby nosić krawat dziadka na spotkania rodzinne., wspomina Richard.
Reklama

ZOBACZ TEŻ: Romeo i Julia Powstania Warszawskiego? Para odnalazła się po 72 latach!

Reklama
Reklama
Reklama