Nowa Philips Lumea 9000: czy depilacja światłem może być jeszcze łatwiejsza? [KOBIETA TESTUJE]

Depilacja IPL w domu?

Depilacja z wykorzystaniem technologii IPL (Intense Pulsed Light) pozwala na długotrwałe usunięcie owłosienia ze skóry. Energia przekazywana przez wiązkę światła, niszczy cebulki i osłabia mieszki włosowe, dzięki czemu gładkość skóry utrzymuje się nawet do kilku miesięcy. Jeszcze kilka lat temu tak trwała depilacja zarezerwowana była wyłącznie dla profesjonalnych gabinetów kosmetycznych, teraz podobny zabieg możemy przeprowadzić w warunkach domowych. Philips Lumea 9000 to opracowane przez ekspertów w dziedzinie skóry urządzenie, dzięki któremu usuwanie owłosienia przestanie być uciążliwe. Efekt gładkiej skóry utrzyma się nawet 6 miesięcy i nie potrzebujemy żadnych, dodatkowych produktów, jak balsamy czy pianki. Jak Lumea wypadła w naszych testach?

Philips Lumea 9000 - pierwsze wrażenia

Nowa Lumea jest bardzo poręczna i estetyczna, przypomina raczej designerski gadżet. Szybko ładuje się po podłączeniu do sieci, jednak samą depilację można bez problemu przeprowadzać bez kabla, co jest jej ogromną zaletą - można pozbyć się owłosienia w dowolnym pomieszczeniu, na przykład oglądając film. Uruchomienie i konfiguracja odbywa się za pomocą dwóch kliknięć - po włączeniu urządzenia, wystarczy nacisnąć przycisk skanowania skóry - dzięki technologii SenseIQ, czujnik SmartSkin sam sprawdzi, jaka moc urządzenia będzie dla nas najbardziej optymalna. Depilacja odbywa się poprzez uwalnianie wiązki światła - Lumea jest inteligentna, dlatego dzieje się to tylko wtedy, kiedy jej nasadka jest odpowiednio przyłożona do skóry! Nie ma więc mowy o dyskomforcie, oparzeniach, czy nierównomiernym usuwaniu włosków - depilacja nie boli i zajmuje dosłownie kilka chwil - około 8 minut w przypadku łydek i tylko 2 w przypadku pach. Oprócz wspomnianych obszarów, Lumeą można wydepilować też okolice bikini i wąsik, a to dzięki czterem, specjalnym nasadkom, dostosowanym do rozmiaru danych obszarów skóry. Nasadka do depilacji twarzy jest też wyposażona w specjalny filtr UV, dzięki czemu wszystko odbywa się bezpiecznie!

Philips Lumea 9000 - co dalej?

Producent zaleca na początek 4-5 zabiegów w odstępach dwutygodniowych (po 3 zabiegach znika nawet 92% włosków!), a później „odświeżenie” co miesiąc lub dwa. W takiej konfiguracji gładką skórą możemy cieszyć się nawet przez pół roku. O niczym nie trzeba pamiętać - to kolejny plus depilacji Lumeą - dedykowana aplikacja Philips IPL, do której wprowadzamy niezbędne dane, jak odcień skóry i datę wykonania pierwszego zabiegu, a która później sama przypomni nam o zbliżającej się sesji. Lumea 9000 to jednorazowy wydatek, a można nawet powiedzieć, że inwestycja - uwolni nawet 450 000 błysków i nie generuje żadnych dodatkowych kosztów.