Reklama

Mama dwanaściorga dzieci

Britni Church mieszka w Arkansas City w stanie Kansas, gdzie wychowuje dwanaścioro dzieci. Tak liczne potomstwo wielu zadziwia, zważywszy na wiek Britni. Kobieta ma 32 lata.

Reklama

Britni urodziła swoje pierwsze dziecko mając 16 lat. Wówczas nie miała pojęcia, że jej rodzina w przyszłości będzie tak liczna. Niedawno szczęśliwa mama powitała na świecie swoje dwunaste dziecko.

Mama szczęśliwej gromadki chętnie udziela się w mediach społecznościowych i pokazuje, jak wygląda życie wielodzietnej rodziny. Poprzez swoje konta na Instagramie i Tik Toku pragnie normalizować ten temat. Niestety często musi mierzyć się również z niemiłymi komentarzami.

Nie uważam, że mam dużo dzieci. Z całą dwunastką czuję się normalnie - powiedziała na jednym z nagrań na Tik Toku.

Częstym pytaniem wśród obserwatorów Britni i jej rodziny jest pytanie, czy dzieci mają tego samego ojca. Otóż pierwsza piątka jest z pierwszego małżeństwa: najstarsze dziecko Crizma ma 16 lat, potem na świat przyszli: Jordan (15 lat), Caleb (14), Jace (13) i Cadence (11). W 2010 roku małżeństwo Britni się rozpadło. To był dla niej cios. Aby odreagować emocje, Britni zaczęła imprezować. W 2012 roku nieplanowo zaszła w ciążę.

Czułam wiele wstydu z powodu zajścia w ciążę po raz szósty, ponieważ zawsze chciałam, aby moje dzieci miały tego samego tatę - wyznała.

"Spokojnie, macierzyństwo jest w głowie. Można nie mieć dzieci, a być świetną matką", rozmawiamy z Agnieszką Stefaniuk, mamą 7 dzieci

„Żyjemy w czasach, w których możemy zadecydować, czego chcemy, a czego nie – taką decyzją może być też ta, o założeniu dużej rodziny”. Z Agnieszką Stefaniuk, mentorką, autorką bloga "Family fun by mum" oraz mamą siedmiorga dzieci, rozmawiamy nie tylko o wielkim szczęściu, jakim jest duża rodzina, ale też o społecznym ostracyzmie, krzywdzącym stygmacie Matki-Polki i problemach młodych mam - ofiar wygórowanych oczekiwań i nakazów co do tego, jak mają postępować z własnym ciałem i dzieckiem.
Agnieszka Stefaniuk, mama 7 dzieci, mentorka i autorka bloga
Instagram @familyfunbymum

Jej samotne macierzyństwo trwało trzy lata. W 2014 r. poznała swojego obecnego męża Chrisa. Rok później na świat przyszedł pierwszy synek pary, czyli siódme dziecko Britni, za rok kolejne, a później niespodziewanie pojawiły się trojaczki: Oliver, Asher i Abel. Całą dwunastkę zamyka najmłodsza pociecha Rowyn, który niedawno pojawił się na świecie. Jak sama podsumowała, przez 17 lat praktycznie non stop była w ciąży.

Zobacz także

Czy Britni ma w planach na przyszłość powiększenie rodziny?

"Mam nadzieję, że spróbujemy mieć jeszcze jedną dziewczynę. Nie sądzę, że kiedykolwiek miałbym więcej niż 15 dzieci, ale potem znowu nigdy nie myślałem, że będę miał 11 dzieci" - jeszcze nie tak dawno mówiła w mediach społecznościowych. Jednak w jednym z jej ostatnich wpisów, który opublikowała na TikToku mówi, że dwunaste dziecko "chyba będzie ostatnim".

Żona milionera w rok została matką 20 dzieci. Do tego Kristina Ozturk ma dopiero 23 lata!

Pierwsze dziecko Kristina Ozturk wychowywała samotnie. Do czasu, aż nie spotkała miłość swego życia - milionera Galipa Ozturka. Para postanowiła, że będą nie tylko opływać w bogactwo, ale też w potomstwo. Dorobili się już pokaźnej gromadki - w rok zostali rodzicami 20 dzieci. I nie zamierzają na tym poprzestać.
Kristina Ozturk, żona milionera, matka 21 dzieci
@batumi_mama

Wiele osób zarzuca Britni, że kobieta na pewno musi siedzieć w domu na zasiłkach, żeby zajmować się dziećmi i mieć z czego żyć. Mama wyjaśnia, że nie jest na żadnym zasiłku i apeluje, żeby nie oceniać bezpodstawnie innych na podstawie swoich domysłów.

Kobieta zdradza też, ile kosztuje utrzymanie tak licznej rodziny. Same zakupy spożywcze to koszt około 300 dolarów amerykańskich. Robiąc zakupy przykładowo wkłada do koszyka: pięć kartonów z płatkami śniadaniowymi, 66 kartonów mleka oraz... 600 pieluch.

23-letnia matka 11 dzieci planuje stworzyć „największą rodzinę na świecie”. Mówi o nawet setce potomstwa

23-letnia Christina Ozturk i jej mąż Galip planują założenie „największej rodziny na świecie”. W osiągnięciu celu mają pomóc im surogatki - to dzięki nim para doczekała się już aż 10 dzieci.
23-latka planuje mieć nawet 100 dzieci
GettyImages
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama