Igrzyska olimpijskie jak pokaz (sportowej) mody. Kolekcja 4F dla polskiej kadry to futurystyczne fasony, które same chciałybyśmy mieć w swojej zimowej garderobie
Już niedługo oczy całego świata będą skierowane na nich. I chociaż zapamiętamy głównie ich rekordy, łzy radości i momenty triumfu, to na zdjęciach zachowają się także one – kurtki, czapki, otulające szale i ocieplane spodnie. Zaprojektowanie ubrań dla reprezentantów na igrzyskach olimpijskich to nie lada wyzwanie. Możecie jednak odetchnąć z ulgą. Marka 4F kolejny raz sprostała oczekiwaniom. Tegoroczne stroje są nowoczesne, piękne jak islandzkie krajobrazy i niosą za sobą ważne przesłanie!
- 4F w Kobieta.pl
W tym artykule:
- Gdzie futuryzm spotyka odwieczną naturę
- Kolekcja z przesłaniem
- Warstwa warstwę pogania
- Ubrania pełne emocji
Gdzie futuryzm spotyka odwieczną naturę
W przypadku odzieży sportowej największe zalety są niewidoczne gołym okiem. Idealna „wyprawka” reprezentanta powinna być wytrzymała, lekka i oddychająca. A także zapewniać doskonałe parametry wodoodporności. Wszystkie elementy kolekcji na zimowe igrzyska olimpijskie w Pekinie spełniają długą listę potrzeb i preferencji kadry. W końcu każdy model powstawał pod czujnym okiem Polskiego Komitetu Olimpijskiego! A kiedy zadbamy już o komfort termiczny, niezawodność i wygodę, możemy pomyśleć o zapadającym w pamięć designie.
Dla wielu sportowców wyjazd na tak duże wydarzenie jest najjaśniejszym punktem kariery. Tym pamiętniejszym, jeżeli uda im się sięgnąć po medal. Na projektantach spoczywa więc duża odpowiedzialność i presja. Co zrobić, żeby stroje treningowe, odzież codzienna oraz, chyba najistotniejszy pakunek w walizce, ubiór defiladowy prezentowały się świetnie. Najlepiej jeśli za projektami stoi spójna i przemyślana koncepcja. Całe szczęście, że marka 4F współpracuje z Polskim Komitetem Olimpijskim już 14 lat, więc ma duże doświadczenie w opracowywaniu kultowych i funkcjonalnych projektów.
Jak prezentują się tegoroczne stroje? Efekty wielomiesięcznych prac uwieczniono na klimatycznych zdjęciach. Modele pozowali na tle zapierających dech w piersiach islandzkich krajobrazów. Wybór lokacji nie jest przypadkowy, ponieważ to kolory lodowego błękitu, czystej bieli i morskiego granatu były inspiracją dla olimpijskiej kolekcji. Na tle zimnych barw pięknie wyróżnia się narodowa czerwień. Motywem przewodnim kolekcji jest ekspedycja. Wyprawa prowadząca przez nieprzetarte szlaki, alpejskie szczyty, ekstremalne warunki pogodowe i lodowce. Surowa forma i ciekawe faktury czerpią z futurystycznych wizji. Jednocześnie w projektach nie zabrakło natury i… obawy o przyszłość.
Kolekcja z przesłaniem
Kurtki, płaszcze i dodatki z logo 4F są nie tylko piękne, ale też zrównoważone. Projektanci chcieli zwrócić uwagę na katastrofę klimatyczną, w której obliczu obecnie stajemy. Nadruki typu allover nawiązują do motywu mapy – nie tylko tej prowadzącej do celu ekspedycji, ale też map zagrożeń rosnących dla naszej planety. Futurystyczne detale łączą się tutaj z wizją organiczną. Przesłanie kolekcji jest jedno: „człowiek musi stać się bliższy naturze”. Nie są to jedynie puste słowa. W projektach 4F odnajdziemy m.in. materiały postkonsumenckie, takie jak tkaniny z widowiskowym efektem „ziarna”.
Warstwa warstwę pogania
Ubieranie się „na cebulkę” to nie tylko znana mądrość ludowa, ale też przepis na komfortową aktywność zimą. Wiedzą to projektanci 4F, którzy stworzyli kolekcję maksymalnie dopasowaną do użytkownika. Dodajmy – użytkownika wymagającego. Zawodowi sportowcy jak nikt są świadomi swojego ciała i równie mocno o nie dbają. Szczególnie w czasie największego święta w świecie sportu, jakim są bez cienia wątpliwości Igrzyska Olimpijskie. Nieważne, czy będą w trakcie treningu, spaceru po wiosce olimpijskiej, konferencji prasowej, czy właśnie staną do walki po medale. Odzież ma sprawiać, że na każdym kroku będą czuć się pewnie i swobodnie.
Jak zdołano uzyskać pełnię funkcjonalności, jednocześnie nie rezygnując z modnego wzornictwa? Wizjonerzy 4F postawili na modułowość. W ręce olimpijczyków trafią modele, które stosować można warstwowo. Szeroki wybór elementów pozwala na dowolne ich łączenie i dostosowywanie do warunków pogodowych. A te, zarówno w zimowym Pekinie, jak i na tatrzańskich szlakach i w oprószonej śniegiem Warszawie, bywają zmienne i nieprzewidywalne. Jak modułowość objawia się w praktyce? Między innymi w formie odpinanych kapturów, nogawek i rękawów. Te drobne modyfikacje pozwolą sportowcom na personalizację odzieży, aby czuć się świetnie zarówno w porannym słońcu, jak i w czasie wieczornego wiatru.
Ubrania pełne emocji
Tak jak zmagania na Igrzyskach olimpijskich pełne są emocji, tak samo nie mogło zabraknąć ich w oficjalnych strojach naszych reprezentantów. Chociaż na pierwszy rzut oka może wydawać Ci się, że patrzysz na puchowe kurtki, ciepłe czapki i ocieplane rękawice – to coś znacznie więcej. Marka 4F chciała, aby ubrania reprezentowały poczucie bezpieczeństwa i spokoju. Stonowana paleta kolorystyczna, otulające materiały i przylegające sylwetki zostały stworzone, aby jak najlepiej wspierać w fascynujących przygodach. Nieważne, czy wybierasz się na olimpijską arenę, czy stok dla początkujących narciarzy.
A dla największych wielbicielek sportów zimowych mamy wspaniałą wiadomość! Marka 4F ma w zwyczaju tworzyć repliki strojów olimpijskiej kadry. Jeżeli w czasie kolejnego szusowania na nartach lub bitwy na śnieżki chcecie poczuć się jak reprezentanci Polski, trzymajcie rękę na pulsie. Spodziewamy się, że oficjalne repliki dostępne będą od 28 stycznia w wybranych salonach 4F oraz na 4f.com.pl.
Materiał powstał we współpracy z marką 4F.
Credits 4F x IO PEKIN 2022
Fotograf: Paweł Fabjański (Shootme)
Asystent: Tymek Maciejewski
Modele: Maja Salamon (Division) i Davyd (SYSTEMMGMT)
MUA: Justyna Szczęsna
Stylizacje: Asia Peczkis (4F), Wojciech Harus (4F)
Retusz: Final Touch
Creative Director: Monika Czesak (4F)
Head Designer kolekcji olimpijskich: Wojciech Harus (4F)
Produkcja: Ola Raszczuk (4F)
1 z 12
4F
2 z 12
4F
3 z 12
4F
4 z 12
4F
5 z 12
4F
6 z 12
4F
7 z 12
4F
8 z 12
4F
9 z 12
4F
10 z 12
4F
11 z 12
4F
12 z 12
4F