Iga Świątek - kim jest polska tenisistka okrzyknięta "najlepiej grającą tenisistką świata". Wiek, sukcesy, zdjęcia

Iga Świątek zagra mecz o półfinał French Open - gdzie oglądać?

Już dziś Iga Świątek zagra mecz o półfinał French Open z Włoszką Martiną Trevisan. Wielkoszlemowy ćwierćfinał rozpocznie się na korcie imienia Philippe'a Chatriera już o godzinie 11, ale pojedynek Iga Świątek - Martina Trevisan zaplanowano jako czwarty. To oznacza, że mecz Polki będzie można oglądać około godziny 18:00. Warto dodać, że Świątek i Trevisan zmierzą się na korcie już po raz trzeci. Świątek w ćwierćfinale Rolanda Garrosa zagra jako pierwsza Polka od czasu Agnieszki Radwańskeij w 2013 roku.

Transmisję z tego wydarzenia będzie można obejrzeć na antenie Eurosportu 1 i w aplikacji Eurosport Player.

Pod wrażeniem gry Polki w turnieju jest wiele głośnych nazwisk w świecie tenisa, w tym brytyjski tenisista Tim Henman, półfinalista Rolanda Garrosa z 2004 roku.

Kiedy Iga Świątek przenalizuje swój występ przeciw Simonie Halep, to nabierze jeszcze większej pewności siebie. Naprawdę wierzę w jej grę i jej mentalną siłę. Ona zajdzie w tym turnieju daleko - mówił Henman o naszej rewelacyjnej 19-latce.

Iga Świątek - kim jest polska tenisistka, która zachwyca wszystkich?

Iga Świątek to 19-letnia tenisistka, która jak burza, a raczej jak rakieta idzie do finału wielkoszlemowego French Open. Polka w wielkim stylu pokonała Simonę Halep 6:1, 6:2 w IV rundzie. We wtorek Iga Świątek zagra w ćwierćfinale z tenisistką z Włoch, Martiną Trevisan. Jeśli jeszcze nie znacie nazwiska Świątek, to już najwyższa pora, żeby dowiedzieć się, kim jest młodziutka polska tenisistka.

Iga Świątek pochodzi ze sportowej rodziny. Jej tata Tomasz był wioślarzem i olimpijczykiem z Seulu w 1988 roku. Iga postawiła na tenis i jak widać, to był świetny wybór. Jej dotychczasowe dokonania są naprawdę imponujące. Iga jest finalistką juniorskiego Australian Open z 2017 roku w duecie z Mają Chwalińską, a także złotą medalistką Letnich Igrzysk Olimpijskich Młodzieży 2018. Rok 2018 był dla Igi naprawdę owocny. W czerwcu 2018 triumfowała w Paryżu w finale deblowego Garrosa razem z Catherine McNally, zaś w lipcu wygrała juniorski Wimbledon w singlu jako czwarta przedstawicielka naszego kraju w historii tej imprezy.

Po meczu z Simoną Halep, Iga Świątek w studiu Eurosport mówiła:

Brak mi słów, jestem bardzo zmęczona. Cały czas musiałam być skoncentrowana, myślałam tylko o tenisie. Jestem zaskoczona tym wynikiem. Pamiętam, jak grałam w zeszłym roku. Jestem z siebie dumna, bo widać, że zrobiłam postęp – przyznała zaraz po meczu Iga Świątek w studiu Eurosportu.

Według rankingu WTA, Świątek zajmuje obecnie 54. miejsce wśród światowych tenisistów.

Iga Świątek: "Geniusz przeogromny, czysty talent"

"Iga dokonała czegoś tak niesamowitego, że nawet ja się dziwię. A słowo daję, że rok temu, siedząc na tym stadionie za jej trenerem, miałem czystą wizję, że za rok one znów się zmierzą i wygra Iga. Ale że ona to zrobiła w takim stylu? No geniusz, przeogromny, czysty talent. Iga Świątek jest teraz najlepiej grającą tenisistką na świecie." - mówi Wojciech Fibak w rozmowie z portalem sport.pl.

Na pytanie, czy Iga powinna obawiać się ćwierćfinału z Włoszką - Martiną Trevisan (zajmuje dopiero 159 miejsce w rankingu WTA), Wojciech Fibak odpowiada: "Włoszka sensacyjnie pokonała w IV rundzie Kiki Bertens [6:4, 6:4]. My właściwie nie wiemy kto to jest Trevisan. We wcześniejszych rundach grała horrory, wygrała je i osiągnęła zdecydowanie największy sukces w karierze. Presja będzie na Idze. Iga będzie faworytką. Z Trevisan trzeba będzie wygrać. Spięcie będzie duże."

Tim Henman, tenisowy ekspert Eurosportu na turnieju Rolanda Garrosa i wicemistrz olimpijski z Atlanty w 1996 roku dodaje:

Od początku do końca w grze Igi widać było jasny plan. Realizowała go, bo miała dużo wiary, że będzie dobrze grać, że nie zdenerwuje się meczem z tak utytułowaną rywalką. Mentalnie Iga była tak mocna, że nie dało się odczuć, że to Halep jest numerem jeden. Iga przez cały czas miała mecz na rakiecie, dyktowała warunki.

Z pewnością we wtorek będziemy oglądać mecz Igi Świątek i będziemy za nią mocno trzymać kciuki, podobnie jak cała Polska.