Tygodniowa prognoza astrologiczna 28 października-3 listopada 2024. Nowy miesiąc zaczniemy z przytupem

W najbliższym tygodniu na niebie nie będzie się działo zbyt wiele, ale zjawiska, które będą miały miejsce, zaczną wywierać na nas tak silny wpływ, że niemal każdego dnia będziemy je odczuwać. Zwłaszcza że nadchodzi kolejny nów Księżyca i to w znaku zodiaku o naprawdę silnych wibracjach, ponieważ w Skorpionie. Sam zobacz, jak wygląda cała tygodniowa prognoza astrologiczna 28 października-3 listopada 2024 roku i w jaki sposób wpłyną na nas zjawiska, które wydarzą się na niebie.

Nów Księżyca listopad 2024

1 listopada 2024 na niebie pojawi się nów Księżyca w Skorpionie. To będzie czas introspekcji i zagłębienia się w swoje emocje, ale trzeba uważać, bo to negatywne uczucia zaczną teraz przejmować nad nami kontrolę. Zaczniemy stawiać granice i izolować się od innych, co nie wpłynie korzystnie na nasze relacje. To też jednak dobry moment, aby zregenerować siły i postawić na zmiany w życiu, które do tej pory odkładaliśmy.

Do tego czasu jednak nie znaczy, że będzie spokojnie pod względem astrologicznym. Na początku tygodnia nadal będziemy świadkami rosnącego Księżyca, który będzie sprawiał, że łatwo będzie nami manipulować i zwieść nas na manowce. Już jakiś czas temu pisałyśmy, że podlaska szeptunka ostrzega przed przybywającym Księżycem. Tym bardziej teraz należy zachować czujność.

Koniunkcja Księżyc-Merkury

Tuż po nowie przyjdzie czas, aby odetchnąć z ulgą. 3 listopada 2024 będzie miała miejsce bowiem koniunkcja Księżyc-Merkury. To dobry moment, aby komunikować się z innymi i naprawić relacje, które w poprzednich dniach nadwyrężyliśmy. W tym okresie warto również wyrażać siebie i robić dokładnie to, co podpowiada nam rozum.

To jednak nie wszystko. Księżyc, który zacznie potęgować wibracje Merkurego, sprawi, że nabierzemy ochoty na podróże oraz zmiany miejsc. Właśnie dlatego warto pozwolić sobie na oderwanie się od codzienności i odetchnięcie od trosk. To również idealny czas, aby negocjować, więc wszelkie umowy najlepiej podpisać dokładnie teraz.