30 stycznia zakończy się feralne zjawisko astrologiczne. Nie tylko Byk odetchnie z ulgą

Końcówka miesiąca zapowiada się naprawdę burzliwie, ale już 30 stycznia zakończy się feralne zjawisko astrologiczne, przez które w naszym życiu mogliśmy czuć obecność potężnej blokady. Teraz wszystko ruszy z kopyta. Ta zmiana dotknie nie tylko Byka, ale i inne znaki zodiaku.

30 stycznia zakończy się feralne zjawisko astrologiczne. Uran ruszy do przodu

Końcówka miesiąca przynosi potężne zjawiska astrologiczne. 29 stycznia pożegnamy chiński Rok Smoka i znajdziemy się pod panowaniem Drewnianego Węża. Ale Chiński Nowy Rok to nie wszystko. Jeszcze tego samego dnia nastąpi bowiem pierwszy w tym roku nów Księżyca. Dojdzie do niego w znaku Wodnika, który zwiastuje nadchodzące zmiany. Na tym jednak nie koniec.

1 września ubiegłego roku rozpoczęła się retrogradacja Urana. Ten pozorny ruch wsteczny planet nigdy nie wróży nic dobrego i przynosi wyzwania oraz trudności. Tak było i tym razem. Retrogradacja Urana w znaku Byka na poważną próbę wystawiła nasze relacje, a także zburzyła poczucie stabilizacji. W dużym stopniu dotknęła sferę finansową i pokrzyżowała nasze plany w tym obszarze.

Nadchodzi jednak chwila wytchnienia. 30 stycznia zakończy się retrogradacją Urana i po długich miesiącach ta planeta wreszcie powróci do normalnego biegu. Pomoże to wyprostować ścieżki i uporządkować sprawy, które do tej pory układały się nie po naszej myśli. Wraz z końcem stycznia odczujemy dużą ulgę.

Koniec retrogradacji Urana. Kto oprócz Byka odetchnie z ulgą?

Uran patronuje powietrznym znakom zodiaku, a jego atrybutami są bunt oraz innowacja. Jego wpływ odczuwamy pod postacią wiatru zmian. Niesie ze sobą rewolucję i burzy zastany porządek, ale symbolizuje także odrodzenie i daje nadzieję na nowe początki.

Pod jego opieką znajduje się Wodnik, który w związku z retrogradacją patronującej mu planety mógł odczuwać większą niż zazwyczaj skłonność do kwestionowania rzeczywistości. Towarzyszyło mu poczucie stagnacji, a nawet porażki, ale teraz się to skończy. Nadchodzi sezon Wodnika, którego uwolniony Uran popchnie do samodoskonalenia i pozwoli mu sięgnąć po swoje.

Wyjątkową ulgę poczują także dwa inne powietrzne znaki zodiaku - Bliźnięta i Waga. Koniec retrogradacji Urana pomoże im wyrwać się z impasu i ruszyć do przodu, sprzyjając realizacji ich planów. Koniec tego feralnego zjawiska astrologicznego w największym stopniu dotknie jednak Byka.

Retrogradacja Urana trwała do tej pory właśnie w jego znaku, odbierając mu cenne poczucie stabilizacji życiowej i przynosząc zawirowania w sprawach finansowych. Byk w końcu odetchnie pełną piersią, a jego sytuacja materialna ulegnie znacznej poprawie.