Nadchodzi najbardziej magiczny dzień grudnia, ale musisz wtedy uważać. Ta 1 rzecz ściągnie na ciebie kłopoty
Końcówka roku to szczególny czas. Zanim jednak przyjdą święta i sylwester, czeka nas najbardziej magiczny dzień grudnia. To idealny moment na wróżby i rytuały, ale na 1 rzecz musimy wtedy szczególnie uważać, by nie przyciągnąć pecha.
W powietrzu czuć już wyjątkową aurę świąt, ale przed nami jeszcze inna ważna data. Zbliża się najbardziej magiczny dzień grudnia, a wraz z nim czas pełen przesądów, rytuałów i wróżb.
Najbardziej magiczny dzień grudnia tuż tuż. Co nas czeka?
Końcówka grudnia to szczególny czas. Już sam fakt, że minionych 12 miesięcy powoli odchodzi w zapomnienie, a tuż za rogiem czeka nowy rok, skłania nas do zadumy i refleksji. Magiczna aura towarzyszy również świętom Bożego Narodzenia. To jednak nie wszystko. Zanim podzielimy się z bliskimi opłatkiem i odpalimy sylwestrowe race, czeka nas jeszcze jedna wyjątkowa data o istotnym znaczeniu symbolicznym.
21 grudnia 2024 nadejdzie przesilenie zimowe, a wraz z nim najdłuższa noc w roku. Jest to jednocześnie początek stopniowego wydłużania się dnia, co w dawnych czasach uznawano za tryumf światła nad ciemnością. Dacie tej przypisywano szczególne znaczenie, celebrując wtedy tzw. Szczodre Gody, czyli obchody ku czci boga Welesa, sprawującego pieczę nad zaświatami.
Pierwszy dzień astronomicznej zimy miał posiadać silną magiczną aurę, wzmacniającą efekty wszelkich wróżb i rytuałów, które chętnie przeprowadzano. Chcesz skorzystać z ówczesnych magicznych praktyk? Nic prostszego. Zrób to 21 grudnia 2024. Tak wywróżysz sobie miłość starym słowiańskim zwyczajem.
21 grudnia 2024 uważaj na tę 1 rzecz. Przyniesie ci pecha
Chociaż obchodzone przez Słowian Szczodre Gody miały pozytywny wydźwięk, a praktykowane wtedy rytuały i wróżby odprawiano, by przyciągnąć szczęście, dostatek i miłość, uważano, że w ten dzień równie mocno działają także złe moce. Aby zapobiec wpływowi negatywnej energii, przestrzegano licznych przesądów.
Najważniejszy przesąd, który z tamtych czasów zachował się do dziś, mówi o tym, by w czasie zimowego przesilenia powstrzymać się od wytężonej pracy, zwłaszcza tej wykonywanej przy użyciu ostrych narzędzi. To więc niedobry moment np. na piłowanie drewna czy drobne prace remontowe. Z taką aktywnością lepiej zaczekać, jeśli nie chcemy mieć pecha. Przerwie od pracy sprzyja zresztą aura zimowego przesilenia, która skłania do wyciszenia i refleksji, a ponadto może objawiać się zmęczeniem i brakiem energii. Ten dzień lepiej przeznaczyć na duchowe oczyszczenie i zastanowienie się nad noworocznymi postanowieniami.