Jak uwolnić się od uroku? Ten rytuał podobno czyni cuda
Jeśli w twoim życiu z niewyjaśnionych powodów dzieje się źle lub czujesz, że wisi nad tobą fatum, spróbuj sięgnąć po białą magię. Jak uwolnić się od uroku? Który rytuał zastosować? Oto co warto wiedzieć.
- Maja Rak
W tym artykule:
Skąd widzieć, że ktoś rzucił na nas klątwę i jak uwolnić się od uroku?
Twoje życie w ostatnim czasie zmieniło się na gorsze? Nie czujesz się najlepiej i masz wrażenie, że wokół ciebie krąży zła energia, a niefortunne zbiegi okoliczności dają ci się we znaki? Bardzo możliwe, że ktoś rzucił na ciebie urok. W twoim kierunku uwolnione zostały naładowane negatywną mocą fluidy, które przyczyniają się do licznych niepowodzeń. Jak uwolnić się od uroku i odzyskać spokój ducha? Warto spróbować białej magii, po którą sięgali nasi przodkowie. Biała magia pozwala na wywoływanie zjawisk nadnaturalnych, ale bez pomocy złych duchów. Pozbędziesz się więc ciążącej na tobie klątwy, a jednocześnie nie zrobisz krzywdy winowajcy i nie ściągniesz na siebie czegoś znacznie gorszego.
Rytuał uwalniający od uroku
Ten rytuał uwalniający od uroku pozwala pozbyć się z naszego życia i naszej aury złych wpływów. Do jego przeprowadzenia potrzebne będą:
- czarna miska
- czarna świeca (wyższa niż głębokość miski)
- lodowata woda (najlepiej ze studni lub strumienia, ale jeśli nie masz do takiej dostępu, weź wodę z kranu)
Świecę umocuj w misce za pomocą wosku. Do miski wlej wodę, tak by wypełniła ją po brzegi, ale nie zalała świecy. Zrelaksuj się. Zacznij od serii głębokich oddechów. Pozbądź się negatywnych myśli, nie skupiaj się na problemach, a na tym, co tu i teraz. Kiedy poczujesz dostateczne rozluźnienie, zapal świecę. Zacznij wizualizować moc rzuconej na ciebie klątwy, uwięzioną w płomieniu świecy. W miarę jak świeca się wypala i zbliża do tafli wody, wizualizuj coraz silniej, a gdy woda zgasi płomień, klątwa jest złamana. Przejdź do zakończenia rytuału. Wykop dołek w ziemi, zakop w nim świecę i wlej do niego wodę. Po zakopaniu odejdź, nie oglądając się za siebie.