Wizjonerka Aida zdradza, że 2025 to rok powrotów. 1 rzecz będzie kluczowa
Polscy jasnowidze nie mają wątpliwości, że kolejnych 12 miesięcy będzie przełomowych. Wizjonerka Aida zdradza, że 2025 to rok powrotów. Sprawdź, co to znaczy.
Aida Kosojan-Przybysz to ceniona polska jasnowidzka o ormiańskich korzeniach. Regularnie dzieli się z Polakami swoimi przesłaniami i przewidywaniami na przyszłość. Teraz wizjonerka Aida zdradza, że 2025 to rok powrotów. Co to znaczy?
Wizjonerka Aida zdradza, że 2025 to rok powrotów
Przełom roku to zawsze czas, kiedy szczególnie chętnie wsłuchujemy się w przepowiednie i proroctwa. Wizje na kolejnych 12 miesięcy wskazują, że będzie to przełomowy, ale niełatwy czas. Mówi o tym zarówno przepowiednia Majów, wizja Baby Wangi, jak i proroctwo biblijne na 2025 rok. W podobnym tonie wypowiedział się także słynny polski jasnowidz. Ostatnio pisałyśmy bowiem, że Krzysztof Jackowski nie ma dobrych wieści na 2025 rok.
Swoimi przemyśleniami na temat nadchodzących wydarzeń podzieliła się także Aida Kosojan-Przybysz. Niedawno informowałyśmy, że wizjonerka Aida apeluje do Polaków o odwagę. Wszystko wskazuje na to, że ta cecha bardzo przyda się w kolejnych 12 miesiącach, bo według polskiej jasnowidzki czekają nas spore zawirowania.
Aida przewiduje, że 2025 to rok obrotowych drzwi
W najnowszym poście na profilu społecznościowym Aidy Kosojan-Przybysz czytamy:
Przed nami rok obrotowych drzwi, pełen wirującej energii. Nie potrzebujemy specjalnego klucza, to my jesteśmy kluczem, nasza siła, determinacja i świadomość pozwolą nam otworzyć się na nowe możliwości i realizować plany
Słowa te dodają otuchy i przypominają, że drzemie w nas ogromna moc i sprawczość, a przyszłość zależy w dużej mierze od naszego nastawienia. Potrzebny jest nam upór w działaniu, by udało się spełnić marzenia. Przesłanie to można jednak również odczytać jako ostrzeżenie przed zamknięciem się w pewnym schemacie. Musimy poszukiwać wyjścia i otwierać się na nowe wyzwania. W dalszej części czytamy:
Ta alegoria symbolizuje również rok powrotów. Na horyzoncie pojawią się starzy gracze, dawni partnerzy, którzy po dłuższej nieobecności przypomną o sobie. Wrócą też stare sprawy, relacje, konflikty, przyjaźnie. Historia może zatoczyć koło
Tę wypowiedź możemy potraktować jako przestrogę przed tym, by nie tkwić w miejscu. Nie powinniśmy żyć przeszłością. Przywołuje to także na myśl znane powiedzenie mówiące o tym, że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki. Powyższe Słowa Aidy rozpaliły serca komentatorów, którzy podzielili się ciekawymi spostrzeżeniami:
- Pięknie powiedziane. Nie potrzebujemy klucza. To my jesteśmy kluczem. Czasami jednak oddajmy innym swoją moc, niepotrzebnie.
- Podobno jest tak, że gdy Wszechświat stawia nam na drodze ponownie tych samych ludzi lub umieszcza w analogicznych sytuacjach to po to, by sprawdzić czy wyciągnęliśmy właściwą naukę z poprzednich razów.
- Brzmi interesująco i tajemniczo.
Jeśli wyciągniemy właściwe wnioski ze słów wizjonerki Aidy i odnajdziemy w sobie odwagę do działania oraz uwierzymy we własne możliwości, świat stanie przed nami otworem.