Reklama

W tym artykule:

  1. Krzysztof Jackowski o sytuacji na granicy Polski
  2. To już dzieje się na naszej granicy. Co będzie dalej?
Reklama

Krzysztof Jackowski to najpopularniejszy jasnowidz w Polsce, który siłą rzeczy ostatnio skupia się przede wszystkim na sytuacji geopolitycznej w Europie. Niedawno pisałyśmy, że ostrzegł przed nowym rozdziałem konfliktu w Ukrainie. A wszystko za sprawą Niemiec, które podjęły decyzję o wzmożonych kontrolach na swoich granicach. Teraz ponownie wrócił do tego tematu. Jego zdaniem jest to naprawdę niepokojące. Zwłaszcza że to już dzieje się na naszej granicy. Sam zobacz, co powiedział profeta.

Zobacz także:

Nowa wizja Krzysztofa Jackowskiego dotyczy zdrady. I to my możemy ją mocno odczuć

Najpopularniejszy jasnowidz w Polsce po raz kolejny postanowił ostrzec Polaków. Nowa wizja Krzysztofa Jackowskiego dotyczy zdrady. Sam zobacz, co powiedział wizjoner.
Nowa wizja Krzysztofa Jackowskiego dotyczy zdrady
Michał Wozniak, East News

Krzysztof Jackowski o sytuacji na granicy Polski

Krzysztof Jackowski po raz kolejny postanowił skupić się na sytuacji na granicy polsko-niemieckiej. Nasz zachodni sąsiad zdecydował się bowiem wzmóc kontrole ludzi przybywających do tego kraju. Ma to miejsce na wszystkich granicach niemieckich, ale jasnowidz skupił się szczególnie na przejściach z Polską oraz Czechami.

Dla mnie jest to bardzo zagadkowe, ale mówię, celowo nie wymieniam innych państw, z którymi graniczą Niemcy, ponieważ uważam, że tu chodzi głównie o Polskę i o Czechy. Dlaczego mnie to niepokoi? (...) Wiele miesięcy temu mówiłem, że widzę zamkniętą granicę z Niemcami, że przyjdzie moment, w którym jak gdyby zniknie umowa z Schengen, jeśli chodzi o Polskę i o Niemcy i Niemcy będą uszczelniać swoją granicę, a może być nawet sytuacja, że wręcz ta granica będzie zamknięta - tłumaczy Jackowski.

Jasnowidz dodał, że kontrole na granicy niemieckiej już obowiązują. Dowiedział się też, że inaczej wyglądają jednak np. po stronie holenderskiej, a zupełnie inaczej po polskiej. Na naszej granicy te kontrole mają być o wiele bardziej wzmożone. Tym samym, dodaje wizjoner, symbol wartości europejskich, jakim są otwarte granice, został nadszarpnięty. Krzysztof Jackowski zastanawia się, z jakiego powodu i co będzie dalej.

To już dzieje się na naszej granicy. Co będzie dalej?

Krzysztof Jackowski zaczął skupiać się na zdjęciu kanclerza Niemiec, Olafa Scholza. Dzięki temu mógł się dowiedzieć, jak dalej potoczy się sytuacja z zamykaniem granic w Europie. Okazuje się, że nie tylko nasz zachodni sąsiad wprowadzi tego typu obostrzenia.

Zobacz także
Takie kontrole na granicach będzie prowadziła Austria, Szwajcaria... To jest w pewnym porozumieniu z całą Europą. (...) Europa granicznie odcina się od niektórych państw. To nie jest tylko decyzja Niemiec. (...) Europa wie, że tu może się najwcześniej coś wydarzyć - tłumaczy Jackowski.

Zobacz także:

Krzysztof Jackowski ostrzega Polaków. Nie znamy całej prawdy

Krzysztof Jackowski ostrzega Polaków przed tym, co nadchodzi. Okazuje się, że nie zdajemy sobie sprawy z wielu rzeczy, które już mają miejsce w Europie. Sam zobacz, o co chodzi.
Krzysztof Jackowski ostrzega Polaków
Michal Wozniak, East News

Właśnie dlatego to Niemcy jako pierwsze wprowadziły tego typu kontrole. Natomiast polska dyplomacja próbuje się wycofać z czegoś, co zostało zdecydowane w Unii Europejskiej. Co dokładnie to wszystko może oznaczać dla naszej części kontynentu?

To jest izolowanie się od państw, które mogą wejść w konflikt, albo będą wciągnięte w konflikt. (...) Poczułem, że polska dyplomacja próbuje się buntować - dodaje jasnowidz.

Jackowski tym samym odwołał się do ostatnich wypowiedzi ministra spraw zagranicznych Polski, Radosława Sikorskiego, który wyraźnie przeciwstawił się prezydentowi Ukrainy. Tym samym według jasnowidza może dojść do osłabienia stosunków między dwoma krajami - dla dobra Polaków.

Odgrzebywanie pewnych rzeczy po to, żeby tak poróżnić się rządu polskiego, a powiedzmy rządu ukraińskiego, by Polska mogła w jakiś sposób wycofać się z pewnych umów - tłumaczy Jackowski.
Reklama

Do czego to może doprowadzić i jak dalej wygląda nowa wizja Krzysztofa Jackowskiego? Całe nagranie znajdziesz poniżej.

Reklama
Reklama
Reklama