Krzysztof Jackowski to najpopularniejszy jasnowidz w Polsce. Ostatnio zdradził, co czeka Polaków i wskazał, że dwie doby będą kluczowe. Tym razem postanowił pójść o krok dalej. Specjalna wizja Krzysztofa Jackowskiego wskazuje, co czeka poszczególne części świata - w tym nasz kraj. Jego słowa pokazują, że już niedługo mogą rozpocząć się działania, którym nie sposób będzie zapobiec.

Specjalna wizja Krzysztofa Jackowskiego

Krzysztof Jackowski podczas jednej ze swoich ostatnich wizji na żywo obiecał internautom, że poświęci czas poza nagraniem, aby mocniej skupić się na wizjach, które pojawiły się w jego głowie. Tym samym udało mu się przewidzieć specjalne proroctwa. Jego zdaniem nie wygląda to ciekawie.

- Mamy tę drugą wojnę zapowiedzianą przeze mnie - Bliski Wschód. Ale zobaczcie, jeszcze jedna rzecz, która się na pewno wydarzy, to jedna z nich się wymknie spod kontroli. Ja się obawiam, że Bliski Wschód się wymknie spod kontroli i to chyba już niedługo - rozpoczął jasnowidz.

Profeta wskazał, że jedna z jego wizji ma konkretny okres. Poczuł bowiem, że Stany Zjednoczone zaczną szykować się do wielkiej wojny i to już na początku przyszłego roku - w styczniu lub w lutym. Odbędzie się to w bardzo pokazowy, wręcz teatralny sposób.

- Inne państwa będą się przyłączały, ale tylko niektóre. Czyli będzie kilka państw, które się mogą do tej krucjaty przyłączyć. (...) Zanim to się stanie, spadnie poważna bomba gdzieś w świecie - tłumaczy Jackowski.

Jasnowidz uważa, że to również może się wydarzyć na Bliskim Wschodzie, ale niekoniecznie. Bombardowanie ma bowiem być związane z bezdyskusyjną reakcją USA, ponieważ zostanie zaatakowany amerykański sojusznik. I to stanie się zalążkiem do działań, o których wcześniej powiedział wizjoner.

- Widzę duże przygotowania do wojny. Głównie Amerykanie będą przygotowywać się do wojny, ale ona nie będzie u nich - dodał.

A co dokładnie w najbliższym czasie może wydarzyć się w naszej części świata? Tego także możemy dowidzieć się z nowych wizji Jackowskiego.

Jasnowidz Jackowski: "Polacy zostaną okłamani"

Nie da się ukryć, że najbardziej niepokojącą sytuacją w naszej części świata od dłuższego czasu jest to, co dzieje się w Ukrainie. Trudno się zatem dziwić, że jasnowidz Jackowski skupił się na tym. Dostrzegł bunt.

- Ludzie staną przeciw sobie, ale Ukraińcy. (...) Poza wojną, którą toczy Rosja z Ukrainą, raptem stanie się jakiś podział w narodzie ukraińskim. Jakaś część tego narodu zacznie stawać przeciwko Ukraińcom - twierdzi Jackowski.

Zdaniem jasnowidza ta sytuacja może przypominać powstanie, które będzie celowo sprowokowane. W dodatku stanie się to na rękę zarówno Rosji, jak i Stanom Zjednoczonym. Co jeszcze mu się skojarzyło, jeśli chodzi o tę sytuację?

- Ukraina coraz bardziej podzielona na 2 lub 3 grupy ludności. Jedna z grup grozi Polsce, albo ma do Polski pretensje. (...) Putin może użyć chytrego planu, że zostanie wstrzymana ta wojna, zamrożona na warunkach i to może podzielić Ukraińców, wywołać wewnętrzne niepokoje i doprowadzić do destabilizacji w narodzie ukraińskim - dodaje jasnowidz.

Następnie profeta postanowił skupić się bardziej na tym, co to dokładnie oznacza dla naszego narodu. Polacy mogą bowiem nawet nie być świadomi pewnych spraw, a Polska jest narzędziem w rękach innych.

- Przemieszczanie się do Polski dwóch narodów - jedni tu przyjdą wrogo, a drudzy podstępnie. (...) Polacy zostaną okłamani przez swoich polityków. To będzie duże kłamstwo co do naszej suwerenności - dostrzegł wizjoner.

Jasnowidz nawiązał do przepowiedni ojca Klimuszko, który wskazał, co dokładnie czeka Polaków. Okazuje się, że wizja Krzysztofa Jackowskiego jest bardzo podobna. Profeta postanowił skupić się na przepowiedni ojca Klimuszko, przewidując, co wydarzy się już niedługo.

- Podsycanie wojny na Bliskim Wschodzie jest celowe, bo stamtąd ma wyjść wojna światowa. Wojna jest odpowiedzią na umiarkowaną depopulację świata. Powody obecnych niepokojów są bardzo różne i bardzo głębokie. Ten cios został już zadany, ludzie będą chorowali na bardzo szybkie, zjadliwe choroby, które będą nieuleczalne i trochę różne. Jak zachorują, bardzo szybko choroba będzie przebiegała. (...) Ludzie tego nie rozpoznają, że to jest zamach na nich. Ale coraz bardziej będą się bali, żeby ich to nie spotkało - twierdzi jasnowidz.

Co jeszcze dostrzegł Krzysztof Jackowski? Cała jego wizja znajduje się w poniższym nagraniu.