Nowa wizja Jackowskiego budzi trwogę. "Ludzie będą musieli spokornieć"

We wczorajszej wizji live jasnowidz przekazał nam swoje przepowiednie dotyczące obecnej sytuacji na świecie. Jego zdaniem nasza najbliższa przyszłość nie maluje się w jasnych barwach. Zwrócił uwagę na jedną niepokojącą rzecz.

Nowa wizja Jackowskiego budzi trwogę. Gdy jego wizja się spełni, pojawią się kłopoty, jakich nawet nie jesteśmy sobie w stanie wyobrazić. Dowiedz się, na jakie zagrożenia wskazał.

Nowa wizja Jackowskiego budzi trwogę. Co powiedział Polakom?

13 października w spotkaniu live Krzysztof Jackowski nie szczędził bolesnych słów. Zainspirowany publikacją Stefana Ossowieckiego z 1933 pt. "Świat mego ducha i wizje przyszłości" jasnowidz wszedł w trans, a następnie przekazał osobom uczestniczącym w spotkaniu na żywo tę swoją wizję.

To, co się dzieje na Bliskim Wschodzie... Poczynania Izraela są bardzo butne, a sytuacja jest bliska wymknięciu się spod kontroli — wyjaśnia Jackowski.

Następnie przekazał wszystkim zainteresowanym, że skupi się bezpośrednio na postaci Ossowieckiego i za jego pośrednictwem wejdzie w trans. Widzimy, jak jasnowidz krąży po pokoju, jak szuka weny i skupienia, słychać jak szepcze niezrozumiałe dla nas słowa. Dopiero po dłuższej chwili przemawia.

Będą was wszyscy zastraszać, a na Bliskim Wschodzie dojdzie do okrucieństw, bardzo wielkich okrucieństw. (...) Nie liczcie na wiosnę, to rozegra się przed wiosną. Dojdzie do bunu turbanów — przekazuje nam jasnowidz.

To jednak nie koniec pesymistycznych wizji przyszłości Krzysztofa Jackowskiego. To, co wydarzy się w naszym rejonie, także nie napawa optymizmem.

Co się wydarzy w Europie i na świecie?

Krzysztof Jackowski rozpoczyna swoją wizję od sytuacji an Bliskim Wschodzie. Jednak nie poprzestaje na niej. Wskazuje, co wydarzy się Europie i w naszym regionie. Widać, że wizja wymaga niesłychanie wielkiego skupienia, ponieważ co chwilę jasnowidz przerywa wypowiedź, by móc zatopić się w wizji przyszłości. Oto co nam powiedział.

To będą straszne karty w dziejach ludzkości. Jeżeli Izrael się nie powstrzyma, wojna pochłonie Bliski Wschód, ale też część Europy. Tylko w Europie nie będzie to wojna arabska, chodzi o sytuację z Rosją. To się pogłębi (...). Będzie to taka sytuacja, że Europa Zachodnia będzie syta i spokojna, a Europa Wschodnia będzie krwawić (...). Ale ta zachodnia Europa, która trochę oszuka wschodnią Europę, zapłaci karę. Bo bieda do nich przyjdzie, tylko wtedy, kiedy oni nie będą się jej już spodziewali. I potracą prawie wszystko. Ludzie będą musieli spokornieć. Ludzie zatracili pokorę i czasami dochodzą do szaleństwa — mówi Krzysztof Jackowski.

Wizje jasnowidza wskazują jednak, że zakończenie wojny zostanie ogłoszone przez króla, a wtedy Góra Synaj stanie się symbolem pokoju.