Krzysztof Jackowski zdradził, jak będzie wyglądał świat w 2030. To nietypowa wizja
Krzysztof Jackowski zdradził, jak będzie wyglądał świat w 2030. To wizja ze skały kosmicznej, która jest naprawdę nietypowa, ale też niezwykła. Jasnowidz odczuł bowiem wyjątkowe przyciąganie magnetyczne.
Krzysztof Jackowski z reguły skupia się na sytuacji geopolitycznej w Polsce i na świecie, ale tym razem postanowił nieco odbiec od głównego tematu swoich rozważań. Tym samym skupił się na niewielkim meteorycie, który miał w zasięgu ręki. Nowa wizja jasnowidza ze skały kosmicznej jest niezwykle intrygująca. Krzysztof Jackowski zdradził, jak będzie wyglądał świat w 2030 roku.
Nowa wizja Krzysztofa Jackowskiego ze skały kosmicznej
Ewidentnie Krzysztof Jackowski jest zafascynowany Kosmosem, co widać w jego nagraniu live. Z dumą zaprezentował fragment kosmicznej skały, którą udało mu się zdobyć. Teraz postanowił się na niej skupić, aby przewidzieć, jak dokładnie wygląda część Wszechświata, której nie znamy.
- Tu mamy odłamek Wszechświata, który nie wiem, mógł lecieć sobie miliardy lat w Kosmosie. Mógł też być cząstką komety, która się rozpadła - opowiada jasnowidz.
Następnie profeta postanowił się skupić, cały czas trzymając w dłoni kamień kosmiczny. Wziął pod uwagę jego strukturę i zapach. Dzięki temu możemy dowiedzieć się, czym tak naprawdę jest Wszechświat.
- Wszechświat nie jest jeden. Jest to w skali globalnej. Każdy Wszechświat jest bardzo rozciągnięty, a wąski - jak struny. Wszechświatów jest mnóstwo, między nimi są przerwy, kompletna pustka - dostrzegł wizjoner.
Dalej jasnowidz stwierdził, że każdy Wszechświat jest różną alternatywą tego samego. Potem Krzysztof Jackowski, naładowany energią kosmiczną, postanowił przewidzieć, co wydarzy się w 2030 roku.
Krzysztof Jackowski zdradził, jak będzie wyglądał świat w 2030
Jasnowidz Jackowski próbował przewidzieć, jaką rolę Polska może odegrać w III wojnie światowej, która pojawiała się już wielokrotnie w jego wizjach. Stwierdził, że należy tej odpowiedzi szukać w przyszłości i tym samym skupił się na roku 2030.
- W 2030 Polska jest podzielona przez jakieś międzynarodowe traktaty. To będzie po jakichś wydarzeniach. Na Ukrainie wydarzą się takie rzeczy, że mnóstwo ludzi przesunie się w kierunku naszym, polskim, to będzie bezwarunkowe - rozpoczął profeta.
Następnie dodał, że początkowo będzie się mówiło o zawieszeniu broni i pokoju w Ukrainie. Niestety później może dojść do zdarzeń, przez które część Ukrainy miałaby być niemożliwa do zamieszkania.
- Z Ukrainy przyjdą tu ludzie, a za bardzo nie będą mieli, gdzie pójść, nie będzie to możliwe. Państwa przez te zdarzenia pozamykają granice. Wróci czas, kiedy to tak, jak dawniej było, że trzeba będzie mieć być może nawet wizę, zgodę danego państwa na przekroczenie jego granicy - dostrzegł jasnowidz.
Jackowski dodaje, że już nie tylko Niemcy będą prowadziły rygorystyczne kontrole na granicach. Więcej krajów do nich dołączy, a Polska "będzie zalana dwiema narodowościami". Szczególnie będzie to widoczne w niektórych rejonach.
- Międzynarodowe traktaty o tym zdecydują, że te narodowości w pewnych miejscach na terenie Polski mogą uzyskać autonomię - informuje profeta.
A jak będzie wyglądała reszta świata? Więcej na ten temat Krzysztof Jackowski powiedział w swoim nowym filmie.