Reklama

Krzysztof Jackowski to najpopularniejszy jasnowidz w Polsce, który regularnie dzieli się ze swoimi widzami nowymi wizjami. Z reguły skupia się on na sytuacji geopolitycznej na świecie oraz na tym, jak może ona wpłynąć na nasz kraj. Tak jest również tym razem. Krzysztof Jackowski wyczuł coś naprawdę złego i niestety jego wizja zaczęła się wypełniać.

Reklama

Krzysztof Jackowski wyczuł coś naprawdę złego

Wszyscy z zapartym tchem śledzimy to, co się dzieje na Bliskim Wschodzie. Nic więc dziwnego, że właśnie ta sytuacja stała się wyjściem do nowych wizji Krzysztofa Jackowskiego.

- Tu już nie ma wątpliwości, że to, co się dzieje na Bliskim Wschodzie, to wymyka się spod kontroli i to już jest raczej pewne - rozpoczął jasnowidz.

Następnie Krzysztof Jackowski zdradził, że ostatniego poranka poczuł, że tego dnia wydarzy się coś złego. I właśnie wtedy doszło do eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie. Zdaniem profety, to będzie niosło za sobą bardzo poważne skutki i w pewnym momencie może zacząć być nazywane III wojną światową.

- Obawiam się, że to wszystko potrwa do 2028 roku. Być może będą pewne przerwy, tak mi się to kojarzyło w wizjach w przeszłości. To będzie czas wojen. To, jak na razie, nie kojarzy mi się, że to będzie jedna, wielka, frontowa wojna międzynarodowa, tylko to będzie czas kilku wojen, które będą stygnąć, ponownie się odpalać, no ale to jest dopiero przed nami - tłumaczy jasnowidz.

Tym samym Krzysztof Jackowski wrócił wspomnieniami do swoich wcześniejszych wizji, w których mówił, że 2024 rok ma być pierwszym rokiem wojen na świecie. Jego zdaniem ta przepowiednia właśnie się wypełnia. Mamy bowiem do czynienia z dwoma konfliktami - w Ukrainie i na Bliskim Wschodzie.

- Nie możemy nie nazwać tego roku rokiem wojen, zwłaszcza teraz, gdzie widać, jak to wszystko się rozwija. Jeszcze 3 lata przed nami i nie daj Bóg najgorsze wydarzenia dopiero przed nami - dodaje Jackowski.

Następnie profeta postanowił skupić się na tym, co dokładnie wydarzy się w najbliższych latach. To będzie miało skutki także w Polsce.

Czy Polacy odczują skutki konfliktu na Bliskim Wschodzie?

Krzysztof Jackowski postanowił skupić się na dalszych losach wojny na Bliskim Wschodzie oraz jej wpływie na inne państwa. Przede wszystkim Stany Zjednoczone mogą być zaplątane w ten konflikt. W pewnym momencie profeta dostrzegł jednak ogromny wybuch w Izraelu.

- Ten wybuch w Izraelu to będzie albo sabotaż jakiś bardzo poważny, albo jakaś bomba taka spadnie, coś się wydarzy, ale może to być sabotaż. (...) Ja się obawiam, że to może mieć powiązane ze sobą i z Ukrainą i Rosją. To, co się będzie na Bliskim Wschodzie działo, tu też możemy mieć niebezpiecznie - dostrzegł profeta.

Następnie jasnowidz skupił się na kluczowych politykach, którzy mają decydujący głos jeśli chodzi o ten konflikt. Postarał się przewidzieć jak najwięcej skutków tego stanu rzeczy.

- Zrobi się wielka awantura na świecie właśnie o to, co robi Izrael. I będą państwa ze sobą się kłócić - jedne będą za Izraelem, drugie będą mocno przeciw Izraelowi, ale nie będzie nikogo, kto będzie mógł Izrael powstrzymać. (...) To będzie wojna międzynarodowa. Za plecami Izraela będą stały Stany Zjednoczone i kilka innych państw, być może Francja, być może Wielka Brytania - tłumaczy Krzysztof Jackowski.

Reklama

Co jeszcze dostrzegł i w jaki sposób to wpłynie na naszą część Europy? Cała nowa wizja Krzysztofa Jackowskiego została zawarta w poniższym nagraniu.

Reklama
Reklama
Reklama