Reklama

W tym artykule:

  1. Legenda o Neptunie
  2. Fontanna Neptuna w Gdańsku
  3. Kim był Neptun?
Reklama

Legenda o Neptunie jest jednym z ważniejszych symboli Gdańska, podobnie jak dla Krakowa jest to legenda o krakowskich gołębiach, a dla Lublina ta o kamieniu nieszczęścia. Co ciekawe, nawiązuje ona do rzymskiego boga wód, choć w Polsce nie był on nigdy czczony. Czytaj dalej i dowiedz się, dlaczego to właśnie Neptun stał się ważny dla naszego miasta.

Legenda o Neptunie

Legenda o Neptunie jest bardzo krótka i prosta. Opowiada ona o tym, że mieszkańcy Gdańska i turyści mieli w zwyczaju wrzucać do słynnej fontanny złote monety na szczęście lub ku spełnieniu marzeń. Na samej konstrukcji wzniesiono dawniej rzeźbę rzymskiego boga wód i jak się okazało, zaśmiecanie jego zbiornika wodnego bardzo go rozgniewało. Neptun zniszczył zatem trójzębem złote monety w fontannie, a wodę w niej przemienił w alkohol. Zgodnie z legendą w ten sposób powstał znany w Gdańsku likier ze złotymi płatkami. Ta legenda stanowi jednak przestrogę przed zaśmiecaniem odwiedzanych miejsc, ponieważ może to sprowadzić na człowieka gniew rzymskiego boga.

Fontanna Neptuna w Gdańsku

Fontanna Neptuna w Gdańsku została wybudowana ze względu na związek tego miasta z morzem. Sam pomnik rzymskiego boga ma przypominać o nadmorskim życiu mieszkańców. Pomysł jego wzniesienia wyszedł od burmistrza Bartłomieja Schachmanna, który ponad czterysta lat temu pełnił w Gdańsku swoją funkcję. Zlecił wykonanie swojego pomysłu wielkim mistrzom rzemiosła. Abraham van den Block skonstruował basen fontanny z belgijskiego marmuru i tufu, zaś Peter Husen wykonał sam posąg Neptuna w latach 1614-1615. Początkowo postać boga była zupełnie naga, jednak z biegiem czasu ludzi zaczął gorszyć ten widok, dlatego zdecydowano się zasłonić pewne fragmenty ogonem konia morskiego.

Jeśli chodzi o sam przepływ wody w fontannie, jego opracowanie było opóźnione. Ostatecznie w 1633 roku wybudowano fundamenty i zainstalowano pojemnik na wodę i przepływ cieczy między basenem a jej ujściem u góry. Co ciekawe, w tamtych czasach zbudowanie takiej konstrukcji było bardzo skomplikowane. Na początku dostarczano fontannie wody wiadrami, a później zbierano deszczówkę do jej zasilania. Do samych wodociągów podłączono budowlę dopiero w XIX wieku.

Inne postacie przy pomniku Neptuna

Fontanna Neptuna, jak się okazuje, przedstawia nie tylko samego rzymskiego boga wód, bo u jego boku można zauważyć choćby syreny, morskiego psa i putta - nagie dziecko z rogiem trytona, czyli muszlą, w którą się dmucha, aby wydobyć z niej dźwięk. Zauważyć można tam również konia morskiego oraz łabędzia, który stanowi symbol piękna i szlachetności, ale także jest zwierzęciem, które żyje w pobliżu zbiorników wodnych.

Gdzie znajduje się fontanna Neptuna?

Słynną fontannę Neptuna w Gdańsku można podziwiać w Głównym Mieście na ulicy Długi Targ obok Dworu Artusa. Stanowi ona jedną z najciekawszych i najchętniej odwiedzanych atrakcji turystycznych tego nadmorskiego miejsca.

Kim był Neptun?

Neptun to rzymski odpowiednik greckiego boga mórz - Posejdona. Ten pierwszy jednak włada nie tylko wodą, ale również chmurami i trzęsieniami ziemi. Jego atrybutem jest trójząb, którym Neptun niszczył skały i tworzył źródła dla ludzi i zwierząt. Porusza się on na delfinach lub koniach i tak też przedstawia się go na niektórych rzeźbach i malowidłach. Początkowo obywatele imperium rzymskiego nie radzili sobie z żeglugą, dlatego swego boga mórz nieszczególnie cenili, jednak gdy z biegiem czasu ich floty się rozwinęły, Neptun zyskał w ich oczach i stał się ważnym bóstwem.

Reklama

Jeśli chodzi o patronat, Neptun w wierzeniach opiekował się wyścigami, szczególnie konnymi oraz samymi końmi. Rzymianie mieli w zwyczaju stawiać jego świątynie tam, gdzie odbywały się tego typu zawody. Ponadto bóg ten miał swoje święto 23 lipca, czyli wtedy, kiedy imperium rzymskie ogarniały susze i ciężej było o wodę. Jego mitologiczną partnerką i zarazem żeńskim odpowiednikiem była bogini zwana Venilią lub Salacją - imię to różniło się w zależności od odmiennych podań na jej temat.

Reklama
Reklama
Reklama