„Mój syn krytykował mnie za wszystko, nawet za to jak oddycham. Utemperowała go jego charakterna dziewczyna”
11.05.2024
- Historie
„Ciągle mnie krytykował. Wytykał, że noszę się jak z innej epoki, niepoprawnie mówię, nie potrafię samodzielnie niczego ogarnąć i nie rozumiem dzisiejszego świata… Gdyby tylko robił to w domu, to jeszcze pół biedy. Ale on nie miał oporów, żeby wyżywać się na mnie przy obcych ludziach czy rodzinie”.