Czerwone usta to klasyka gatunku w makijażu. W zeszłym roku świat urody oszalał na punkcie matowych czerwonych pomadek, ale wiosną 2017 przyszedł czas na prostsze rozwiązania. Czerwień na ustach wiosną ma być klasyczna, pasująca na co dzień i na większe wieczorne wyjście. Co więcej, przeważa lekki połysk, matu na wybiegach wiosną 2017 było zdecydowanie mniej.

Takie usta pasują zarówno do naturalnego makijażu twarzy, który jest też jednym z najmodniejszych, albo teatralnego w stylu lat 80. (tutaj trzeba bardzo uważać, żeby nie przesadzić z nadmiarem pomadki, cieni do oczu i różu).

W przypadku czerwonych ust duetu Dolce & Gabbana, kolor ma nieco chłodniejszy ton, ale już Jason Wu w Nowym Jorku nadał czerwieni głęboki odcień. Niektórzy makijażyści spróbowali też opcji połączenia pomarańczu z makową czerwienią, dzięki czemu uzyskali efekt 3D. To jest jednak opcja bardziej na wakacyjne wyjścia, z pewnością nie do biura.

 

Wieczorem można mocne usta połączyć z delikatnym smokey eye, a na szaloną imprezę połączyć je z niebieskim cieniem do powiek (jak u Marca Jacobsa). My w czerwonej pomadce jesteśmy zakochane, a w swojej kosmetyczce mamy kilka odcieni. Sprawdza się w każdej sytuacji!