Meghan Markle na ścieżce wojennej z całą rodziną

Meghan Markle nie ma łatwych relacji ze swoją rodziną. Jej ojciec, Thomas Markle, po aferze z paparazzi tuż przed ślubem córki, wcale nie wykazał skruchy – i pomimo zapewnień, że żałuje tego czynu – nadal próbuje sprzedawać mediom rewelacje na temat jej związku z Harrym. Ale na tym kłopoty Meghan się nie kończą. Ostatnio problemów przysparza jej także przyrodnie rodzeństwo: siostra Samatha Grant oraz brat Thomas Markle Jr, którzy nie szczędzą młodej księżnej słów krytyki. Jeszcze przed ślubem brat Meghan przestrzegał księcia Harry’ego przed żenieniem się z nią, choć jego wiarygodność podważa fakt, że od lat zmaga się z uzależnieniem od alkoholu. Najwięcej problemów sprawia jednak ojciec Meghan Markle, który najpierw chciał zarobić na ślubie córki umawiając się z grupą paparazzich, a później w płatnych wywiadach postanowił ujawnić kolejne rewelacje na temat związku córki z księciem Harrym. Niedawno zarzucił Meghan, że chce go odciąć od siebie, a w przyszłości – również od wnuków. Dodał też, że księżna pewnie wolałaby, żeby już nie żył. Meghan jak dotąd nie odpowiedziała na żadną prowokację z jego strony.

Siostra Meghan Markle atakuje księżną

Oliwy do ognia dolała przyrodnia siostra Meghan, która jakiś czas temu napisała na Twitterze, że jeśli ojciec umrze, będzie to wina Meghan. 53-letnia Samantha Grant oznajmiła również, że chce wydać książkę o swoim życiu „w cieniu księżnej”. W odpowiedzi na te rewelacje, w mediach pojawił się komunikat, że Meghan spotka się ze swoim ojcem podczas podróży do Stanów Zjednoczonych. Jednak Samantha zaprzeczyła tym doniesieniom, twierdząc, że księżna od tygodni się z nim nie kontaktowała.

- Rozmawiam z ojcem codziennie i jest smutny. Nie ma w planach żadnego spotkania. To tylko chwyt PR-owy. Lepiej niech przestaną udawać, że Meghan zależy na kontakcie, bo wszyscy wiemy, że to nieprawda. To bardzo trudne dla ojca, a mi jest przykro, że moja siostra tak go ignoruje – powiedziała Samantha Grant w rozmowie z „The Sun”.

Dlaczego siostra krytykuje Meghan Markle?

Samantha Grant twierdzi, że w młodości miały z siostrą dobre relacje. Jej zdaniem, dopiero kariera w Hollywood zmieniła Meghan, co miało również wpływ na ich kontakt. Siostra Meghan Markle sama była aktorką, ale jej karierę przerwała ciężka choroba. W 2008 roku zostało u niej zdiagnozowane stwardnienie rozsiane. Obecnie Samantha Grant porusza się na wózku, a lekarze prognozują, że niebawem prawdopodobnie w ogóle przestanie się poruszać o własnych siłach. Jak twierdzi, Meghan odwróciła się od niej również z powodu choroby. Według Grant, siostry nie rozmawiały ze sobą od 2015 roku.

- Nigdy w życiu nie spotkałam się z takim chłodem. Meghan jest hipokrytką. Działa na rzecz porozumienia i pokoju na świecie, a odcięła się od własnej rodziny. Nie da się wytłumaczyć czegoś tak paskudnego. Co powiedzieliby o tym Gandhi, Matka Teresa lub papież? Kopiowanie stylu ubierania Diany nie czyni jej podobną do niej - powiedziała Samantha Grant.

Pałac Kensington konsekwentnie odmawia komentarzy w tej sprawie.